Istnieje kilka definicji dobrostanu zwierząt, jedna z nich opracowana przez Meyer’a mówi, że dobrostan to „stan charakteryzujący się zaspokojeniem wszystkich gatunkowo specyficznych i indywidualnych potrzeb życiowych, który może być utrzymywany przez dłuższy czas dzięki nieskrępowanemu przebiegowi wszystkich funkcji organizmu (1984, cyt. za Jezierski i Kopowski 1997)”.
Najbardziej restrykcyjne przepisy dotyczące norm dobrostanowych obowiązują w Unii Europejskiej. Mimo to niektóre państwa członkowskie dążą do zaostrzenia regulacji i obecnie trwa przegląd unijnych przepisów dotyczących tej kwestii. Spowodowane jest to tym, że dobrostan zwierząt leży na sercu wielu Europejczykom. Dlatego też został uwzględniony w strategii „Od pola do stołu” wchodzącego w skład Europejskiego Zielonego Ładu.
Jakie są kryteria dobrostanu? Przyjrzyjmy się im bliżej. Możemy podzielić je na: fizjologiczne obejmujące wskaźniki hematologiczne i biochemiczne krwi, temperatura ciała, ciśnienie krwi i tętno; behawioralne – polegające na obserwacji zachowań zwierząt w określonych warunkach środowiska; zdrowotne i produkcyjne – oceniające stan zwierzęcia pod względem wyglądu kondycji, uszkodzenia ciała, zachorowalności, śmiertelności, produkcyjności czy rozrodczości oraz uzupełniające – uwarunkowania techniczno-technologiczne budynków inwentarskich: dostępna powierzchnia, rodzaj podłogi i materiału ściołowego, sposób ograniczania swobody zwierząt, a także mikroklimat pomieszczeń inwentarskich.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom branży mleczarskiej Polska Izba Mleka opracowała standard PIM w zakresie modułu dobrostanu zwierząt – czyli zdefiniowanie wymagań oraz stworzenie jednolitego systemu oceny dobrostanu zwierząt by ułatwić sprostanie wymagań w tym zakresie.
Kampania pt. Program dobrostan + sfinansowana z Funduszu Promocji Mleka i realizowana przez Polską Izbę Mleka.
oprac, e-red, ppr.pl na podst źródło: POLSKA IZBA MLEKA