MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Dlaczego kazachskie mleko jest droższe niż rosyjskie

9 lipca 2024
Dlaczego kazachskie mleko jest droższe niż rosyjskie

Kazachski internetowy portal "eldala" poddał analizie rynek tamtejszego mleczarstwa. Wg analityków, zadaniem w rozwoju sektora mleczarskiego Kazachstanu jest nie tylko zwiększenie produkcji surowców, ale także obniżenie jej kosztów. W przeciwnym razie produkty krajowe nie wytrzymają konkurencji i pozostaną nieodebrane. Idea ta stała się motywem przewodnim wielu wystąpień na forum PRO Milk 2024, które odbyło się pod Astaną w dniach 4-5 lipca i zgromadziło wszystkich czołowych uczestników branży w kraju oraz gości z zagranicy.


Podaż i popyt

Według Michaiła Miszczenki, szefa Centrum Badań Rynku Mleczarskiego, w tej chwili zorganizowane gospodarstwa rolne w Kazachstanie produkują około 2 mln ton mleka rocznie (przedsiębiorstwa rolne i rolnicy). Kolejna ilość jest produkowana przez prywatne gospodarstwa, ale to mleko jest trudne do rozliczenia i praktycznie nie trafia do przetwórstwa. Dlatego Michaił Miszczenko szacuje niedobór surowców mleczarskich w kraju na 2,7 mln ton rocznie.

Tym samym Kazachstan nie pokrywa zapotrzebowania krajowego rynku na produkty mleczarskie własną produkcją nawet w 50%, co już teraz uznawane jest za zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju.

W chwili obecnej krajowe zakłady mleczarskie częściowo pokrywają ten deficyt, wykorzystując do produkcji import tłuszczów roślinnych i mleka w proszku. Z roku na rok rośnie również import gotowych produktów mleczarskich do Kazachstanu, głównie z Rosji i Białorusi. w tonach mleka (szacunki FAO).

Dlatego Ministerstwo Rolnictwa Kazachstanu w ubiegłym roku zainicjowało program przyznawania preferencyjnych kredytów z budżetu na budowę nowych gospodarstw mlecznych i rozbudowę istniejących. Pierwsza transza w wysokości 100 mld tenge pozwoli na budowę i modernizację 65 gospodarstw mlecznych.

Według wiceministra rolnictwa Amangali Berdalin, w ciągu najbliższych trzech lat zrealizowanych zostanie 118 projektów, które zwiększą produkcję mleka w przedsiębiorstwach rolnych z obecnych 600 tys. hektarów. ton rocznie do 1,2 mln ton.

Udzielane są dotacje inwestycyjne dla nowych gospodarstw mlecznych w wysokości 25% kosztów projektu. Na zakup bydła mlecznego za granicą wypłacane są dotacje w wysokości 400 tys. rubli.tenge na głowę. Dopłaty wypłacane są również za mleko przekazane do przetwórstwa.

Rywalizacja z sąsiadami

Jednak zarówno Ministerstwo Rolnictwa Republiki Kazachstanu, jak i eksperci zwracają uwagę na fakt, że zarówno nowe gospodarstwo mleczne, jak i cały sektor mleczarski Kazachstanu będą musiały się rozwijać w obliczu rosnącej presji ekonomicznej ze strony sąsiadów. Aby wytrzymać konkurencję, gospodarstwa będą musiały poważnie pracować, aby obniżyć koszty mleka.

Według Innej Pundy, ekspertki FAO, w maju br. rosyjskie mleko surowe było oferowane zakładom przetwórczym średnio po 172 tenge za litr, podczas gdy kazachskie mleko było oferowane po 214 tenge. Część rosyjskiego tańszego mleka trafiła na północ Kazachstanu, co doprowadziło do problemów ze sprzedażą z wielu krajowych gospodarstw, głównie w Pawłodarze Obszar. Ministerstwo Rolnictwa Republiki Kazachstanu już ogłosiło plany pobudzenia przetwórców do przyjmowania kazachstańskich surowców – przedsiębiorstwa pracujące na rosyjskich surowcach mają zostać pozbawione subsydiów, które mają być teraz wypłacane za szereg produktów głębokiego przerobu.

Jednak same środki administracyjne nie rozwiążą problemu. (Również dlatego, że w chwili obecnej istnieje potrzeba dodatkowego finansowania dotacji w kompleksie rolno-przemysłowym 323 miliardy tenge - według Amangali Berdalin). Zadanie obniżenia kosztów produkcji jest jasne. I tu władze i eksperci widzą kilka oczywistych możliwości.

Pierwszym z nich jest ekspansja upraw pastewnych i oleistych, w tym wprowadzenie nawadniania. Jak zauważył Aidarbek Saparov, minister rolnictwa Kazachstanu, przemawiając na otwarciu forum PRO Mleko 2024, w tym roku powierzchnia upraw pastewnych została zwiększona do 3,2 mln ha (o 100 tys. więcej niż w 2023 r.), planowany jest dalszy wzrost do 3,4 mln ha hektarów do 2026 r. Istnieje również dynamika w przypadku nasion oleistych w ramach dywersyfikacji powierzchni zasiewów. Wzmocnienie własnej bazy paszowej dla gospodarstw mlecznych pozwoli im obniżyć koszty mleka, ponieważ koszt paszy wynosi do 70% wszystkich kosztów MTF.

Inna Punda zwróciła uwagę na taki czynnik, który prowadzi do wzrostu kosztów projektów (a co za tym idzie kosztu mleka), jak istnienie opłaty recyklingowej za sprzęt. Stawki tego dodatkowego podatku od rolników są tak wysokie, że prowadzą do zachwiania równowagi ekonomicznej w rozwoju kompleksu rolno-przemysłowego Kazachstanu w porównaniu z jego sąsiadami.

Według FAO dwa lata temu poziom wsparcia państwa dla przemysłu mleczarskiego w Rosji był pięciokrotnie wyższy niż w Kazachstanie. Jest to również czynnik, który należy rozwiązać, aby rozwój krajowego sektora mleczarskiego postępował stopniowo i dynamicznie.

Przyszłość należy do robotów
Również automatyzacja wszystkich procesów w nowoczesnych gospodarstwach mlecznych wraz z wprowadzeniem cyfryzacji w celu monitorowania stanu zdrowia zwierząt, obliczania dawek pokarmowych i kontroli jakości mleka daje możliwości obniżenia kosztów kazachskiego mleka.

Umożliwi to odejście zarówno od czynnika ludzkiego, jak i pracy fizycznej, zwiększając wydajność gospodarstwa mlecznego.

Wprowadzenie zrobotyzowanego doju otwiera również wspaniałe perspektywy, powiedział portalowi Sansyzbai Umirbekov, szef Westfalii Kazachstan, która pełniła rolę partnera generalnego forum PRO Milk 2024.

"Myślę, że roboty są przyszłością" – powiedział Sansyzbai Umirbekov. - Co najważniejsze, przy ich stosowaniu wyklucza się czynnik ludzki. Robot doskonale wykonuje wszystkie manipulacje - umyje wymię, wytrze i wydoi krowę, przeanalizuje mleko i będzie monitorował stan zwierzęcia. Jakość mleka uzyskanego przy pomocy robotów jest wyższa niż przy tradycyjnym doju. Europa zmierza w tym kierunku, a kazachstańscy rolnicy również zaczynają interesować się tymi możliwościami. Co więcej, koncern GEA opracował nie tylko roboty wolnostojące, ale także roboty w karuzeli, które umożliwią przejście dużych gospodarstw na zrobotyzowany dój. Zrobotyzowana karuzela nie różni się niczym od tradycyjnej, z wyjątkiem tego, że nie ma dojarek.

Nawiasem mówiąc, Westfalia-Kazachstan instaluje 12 robotów GEA w gospodarstwie mleczarskim Enbek w regionie Akmola. Jeden robot obsługuje około 65 krów dziennie, więc zestaw 12 sztuk jest przeznaczony dla stada liczącego 750 sztuk.

W Enbek LLP w ramach targów AgroCaravan Moloko 2024, które odbędą się w drugiej połowie lipca oprócz Westflia-Kazachstanu, partnerami projektu zostały również KAZSEEDS i Agrarian Credit Corporation.

oprc, e-mk, ppr.pl


POWIĄZANE

W ostatnich latach przemysł rozrywkowy w Polsce przechodzi dynamiczne zmiany. Dz...

Ten spór wciąż rozpala emocje Polacy uwielbiają święta, ale równie mocno kochają...

W dzisiejszym świecie innowacje technologiczne są na porządku dziennym. Każdego ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę