Na koniec wakacji e-petrol.pl ma dobre wiadomości dla kierowców - nie widać końca rozpoczętych na początku lipca obniżek cen benzyny i diesla, a w ostatnich dniach przecena na stacjach jeszcze przyspieszyła.
Od momentu, w którym paliwa zaczęły tanieć, ich średnie ogólnopolskie ceny spadły o około 20 groszy na litrze. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia Pb95 potaniała o 5 groszy i kosztuje przeciętnie 6,27 zł/l - z podobnym poziomem cenowym kierowcy mieli do czynienia w styczniu tego roku. Tej samej skali obniżka dotyczy oleju napędowego, który pogłębia tegoroczne minima cenowe i za jego litr płaci się 6,29 zł. Tak korzystna sytuacja dla tankujących jest możliwa dzięki zaistniałym równocześnie niższym cenom ropy naftowej i umocnieniu złotówki w relacji do dolara amerykańskiego.
W przypadku autogazu obserwujemy natomiast od końca czerwca nieprzerwany wzrost cen, w wyniku którego paliwo to zdrożało już o 13 groszy, a podczas minionego tygodnia podwyżka do poziomu 2,81 zł/l wyniosła 2 grosze.
Do regionów z najniższymi cenami paliw należą aktualnie: Górny Śląsk, Warmia i Mazury, województwo lubuskie i łódzkie. W południowej i pólnocnej części Polski z ceną 6,18 zł/l jest najtańsza Pb95. Także w województwie śląskim oraz lubuskim najmniej płaci się za diesla - 6,19 zł/l. W centralnej części kraju najmniej kosztuje autogaz - 2,75 zł/l.
W województwie kujawsko-pomorskim najwięcej płaci się za litr Pb95 i tę samą ilość LPG - 6,38 oraz 2,86 zł/l (ta sama średnia cena autogazu dotyczy również Wielkopolski). Na Podlasiu z ceną 6,38 zł/l jest najdroższy olej napędowy.
oprac, e-mk, ppr.pl na podst "Źródło: e-petrol.pl/Information Market S.A."