– W firmie Danone wszyscy jesteśmy głęboko dotknięci tym, co widzimy każdego dnia od inwazji na Ukrainę – napisał w oświadczeniu datowanym na 6 marca Laurent Sacchi, Sekretarz Generalny Danone. – Od początku konfliktu naszym priorytetem było bezpieczeństwo naszych pracowników na Ukrainie, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie. Nadal jesteśmy poruszeni ich odwagą. Jedna z naszych dwóch fabryk została zamknięta na Ukrainie. Druga również, ale udało się wznowić jej działanie.
– Ta wojna może trwać długo. Jeśli tak, doprowadzi to do narastających trudności ludności próbującej zdobyć podstawowe towary. Jako firma spożywcza jesteśmy wyczuleni na wagę tych kwestii. Aby wesprzeć pomoc humanitarną, która jest priorytetem, przekazaliśmy darowiznę w wysokości 500 tys. euro na Czerwony Krzyż. Będzie ona użyta do zaopatrzenia w wodę, żywność i lekarstwa. Nasze zespoły w sąsiednich krajach są aktywnie zaangażowane w zbieranie i rozdawanie towarów uchodźcom – dodał Laurent Sacchi.
– Postanowiliśmy zawiesić wszystkie projekty inwestycyjne w Rosji, ale obecnie utrzymujemy naszą produkcję i dystrybucję świeżych produktów mlecznych oraz produktów do żywienia niemowląt, aby nadal spełniać podstawowe potrzeby żywieniowe miejscowej ludności. W dalszym ciągu monitorujemy i oceniamy w czasie rzeczywistym, jak sytuacja będzie ewoluować i będziemy stosować się do decyzji władz francuskich, z którymi pozostajemy blisko w kontakcie – napisał Laurent Sacchi, Sekretarz Generalny Danone.
Forum Mleczarskie