OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Co piąty Polak inwestuje w kryptowaluty

2 czerwca 2025
Co piąty Polak inwestuje w kryptowaluty

Ponad 18 proc. Polaków inwestuje już w kryptowaluty. Głównie są to osoby w wieku 25-34 lat

Obecnie już 18,4% Polaków inwestuje w kryptowaluty, a 81,6% nadal tego nie robi. Tak wynika z najnowszego raportu rynkowego. Tego rodzaju inwestycje są teraz najpopularniejsze wśród najlepiej zarabiających osób w wieku 25-34 lat i mieszkających w największych miastach. Zdaniem ekspertów, duży sceptycyzm Polaków w głównej mierze wynika z niewiedzy oraz wypunktowanych przez media sytuacji nadzwyczajnych, które w zasadzie nie obrazują sposobu działania tego rynku. Znawcy tematu dodają, że w pogoni za ponadprzeciętnymi zyskami liczba inwestorów w takie aktywa będzie wciąż rosnąć, choć główną barierą nadal pozostanie brak odpowiedniej wiedzy w tym temacie.

18,4% Polaków inwestuje w kryptowaluty. Natomiast zdecydowana większość, bo 81,6%, nadal tego nie robi. Tak wynika z najnowszego raportu platformy Ari10. Co ciekawe, badanie z 2024 roku, wykazało, że wówczas ponad 40% Polaków uważało takie inwestycje za bezpieczne, a 32,1% miało co do tego wątpliwości.

– Ponad 18% to dużo, bo rynek kryptowalut wciąż uchodzi za nowy na tle innych, np. złota czy akcji. Obecnie barierą dla wielu osób, szczególnie starszych wiekiem, jest czarny PR dot. kryptowalut. Nadal niektórzy obawiają się kradzieży aktywów cyfrowych, kojarząc je z przestępczością. Przed nami, jako całym rynkiem, jest sporo wyzwań, by to zmienić. Szczególnie ważne będzie wprowadzenie ETF-ów BTC czy ETH także w Polsce, bo to sprawi, że lokowanie kapitału w kryptowaluty będzie proste, jak inwestycja w akcje – wskazuje Mateusz Kara z Ari10.

Prof. Krzysztof Piech z Uczelni Łazarskiego, dyrektor tamtejszego Centrum Technologii Blockchain, ocenia wynik ponad 18% jako umiarkowany, ale znaczący. Ekspert przypomina, że jeszcze w 2024 roku, zgodnie z badaniami Polskiego Instytutu Ekonomicznego, odsetek osób inwestujących w kryptowaluty szacowano na około 11,7%.

– Nie jest to wynik zaskakujący, biorąc pod uwagę, że świadomość kryptowalut w Polsce od lat przekracza 90%. Już kilka lat temu Polski Instytut Ekonomiczny szacował, że około 3 miliony Polaków miało styczność z kryptowalutami. Natomiast Polska plasuje się dziś powyżej średniej europejskiej w tym ujęciu – podkreśla prof. Krzysztof Piech.

Jak wskazuje ekspert z Uczelni Łazarskiego, zgodnie z danymi Binance, Polska jest drugim największym rynkiem krypto w Europie, ale nadal widać inwestycje poniżej poziomów obserwowanych w niektórych krajach Azji czy Ameryki Łacińskiej, gdzie kryptowalutami interesuje się nawet 40% społeczeństwa. Dla porównania, w USA odsetek posiadaczy aktywów cyfrowych przekracza 25%.

– Rynek kryptowalut bardzo zmienił się w przeciągu ostatnich kilku lat. Przejście od fazy spekulacji, czy Bitcoin upadnie, do zaangażowania amerykańskiej Wall Street i różnorakich komisji nadzoru w adopcję tego sektora w świecie dotychczasowych finansów, pokazuje, że rynek ten staje się dojrzały. Brak bardzo szczegółowych regulacji tworzy pewną furtkę do prowadzenia nielegalnych działań, zwłaszcza oszustw – analizuje Mateusz Czyżkowski z XTB.

Jego zdaniem, nie znaczy to jednak, że zwyczajni inwestorzy, chcący lokować swoje środki w najpopularniejsze kryptowaluty przy użyciu największych giełd krypto są na takie kwestie narażeni. Podobnie jak w przypadku innych instrumentów finansowych, poznanie specyfiki działania danego rynku oraz zdrowy rozsądek w głównej mierze wystarczą, aby w sposób bezpieczny na nim inwestować. Ekspert uważa więc, że duży sceptycyzm Polaków wynika w tym wypadku z niewiedzy oraz wypunktowanych przez media sytuacji nadzwyczajnych, które nie obrazują sposobu działania tego rynku na co dzień.

– Polacy inwestują w kryptowaluty z wielu powodów. Nie zawsze jest to już czysta chęć zarobku. Wysoka inflacja sprawiła, że po prostu konsumenci interesują się inwestowaniem, bo zauważają stały i nierzadko przyspieszający spadek wartości pieniędzy. Dlatego coraz więcej osób jest niejako zmuszonych do takiej przedsiębiorczości – nawet nie po to, by zarobić, ale by zachować wartość nabywczą posiadanych zasobów – podkreśla Mateusz Kara.

Z raportu wynika również, że obecnie o inwestowaniu w kryptowaluty mówią głównie osoby w wieku 25-34 lat. Dotyczy to 28,4% z nich. To także domena osób z miesięcznym dochodem netto 7000-8999 zł – 31,2%, a także mieszkańców największych miast, tj. liczących ponad 500 tys. ludności – 20,8%.

– Te trzy grupy łączą trzy cechy, tj. otwartość na nowe technologie, zdolność do podejmowania ryzyka finansowego oraz łatwiejszy dostęp do informacji. Młodzi profesjonaliści z dużych ośrodków miejskich są bardziej wystawieni na nowe idee inwestycyjne – zarówno w środowiskach zawodowych, jak i w mediach społecznościowych. Posiadane dochody pozwalają im na dywersyfikację portfela i wejście na rynek finansów alternatywnych, takich jak kryptowaluty – zauważa prof. Krzysztof Piech.

Biorąc pod uwagę status zawodowy, respondenci zostali podzieleni na 8 grup (m.in. praca w pełnym wymiarze godzin, zajmowanie się domem, bezrobocie). O inwestowaniu w kryptowaluty mówią głównie Polacy pracujący w pełnym wymiarze godzin – 23,9%. Dalej w zestawieniu są osoby przebywające na urlopie macierzyńskim, tacierzyńskim lub wychowawczym – 22,2%, a także będące na rencie – 18,9%.

– Osoby zatrudnione w pełnym wymiarze godzin szukają zapewne dodatkowego dochodu. Chcą, by ich oszczędności pracowały dla nich w tle. Z kolei osoby będące na urlopie macierzyńskim czy na rencie szukają alternatywnego źródła dochodu i decydują się m.in. na kryptowaluty, bo mają więcej wolnego czasu, który mogą poświęcić na edukację z zakresu cyfrowych aktywów – ocenia Izabela Mazur z Ari10.

Z kolei Mateusz Czyżkowski zauważa, że ankietowani słusznie uważają, iż kryptowaluty są bardziej ryzykowną formą inwestowania. Ma to związek z dużą zmiennością, charakteryzującą inwestycje. To oczywiście może działać zarówno negatywnie, jak i pozytywnie na inwestorów. Zdaniem eksperta z XTB, rynek krypto to ciekawa alternatywa inwestycyjna, którą warto się dogłębnie zainteresować w kwestii rozszerzenia portfolio inwestycyjnego o bardziej zmienną klasę aktywów.

– Chętnie w kryptowaluty inwestują osoby młodsze, które lepiej „czują” nowe technologie. Do tego dochodzi widoczna u nich większa skłonność do ryzyka. Osoby starsze szukają na ogół bezpiecznych możliwości. Do tego widać u nich pewien strach przed aktywami niefizycznymi. Stąd złoto wydaje im się bezpieczniejsze od bitcoina – twierdzi Izabela Mazur.

Prof. Krzysztof Piech zauważa, że główną barierą dla rozwoju rynku w Polsce jest restrykcyjne podejście regulacyjne. Trzy kolejne blokady to ograniczona wiedza finansowa, trudności w obsłudze nowoczesnych narzędzi cyfrowych przez część społeczeństwa, a także wysoka aktywność oszustów, z walką z którymi nasze służby w dalszym ciągu sobie nie radzą. Z kolei wśród głównych motywacji dominują trzy czynniki, tj. oczekiwanie ponadprzeciętnych zysków, ciekawość wobec nowych technologii oraz postrzeganie kryptowalut jako zabezpieczenia przed inflacją i niepewnością gospodarczą.

– W mojej ocenie, ogólny brak zaufania Polaków do tematyki inwestowania cały czas wynika ze stereotypowego sposobu myślenia starszego pokolenia. Sytuacja ta jednak bardzo szybko się odwraca, co ma związek ze wzrostem płac i poprawą jakości życia zwykłego Kowalskiego – podsumowuje Mateusz Czyżkowski z XTB.

oprac e-red, ppr.pl


POWIĄZANE

30 maja 2025 r. w Jachrance odbyła się konferencja „Jakość, konkurencyjność i pr...

Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków. Większość Europejczyków postrzega ją ...

fot. Łukasz Błasikiewicz/KPRP Panu Prezydentowi–Elektowi dr. Karolowi Nawrockiem...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę