W tym roku wielkość stad krów w Chinach nie wzrośnie, ale wzrośnie efektywność produkcji mleka w związku z pracą dużych gospodarstw rolnych. Z kolei konsumpcja mleka będzie rosła w związku z przekonaniem, że nabiał jest żywnością zdrową, dotyczyć to będzie zwłaszcza jogurtów. Lokalna produkcja WMP i SMP pozostanie niezmieniona. Rośnie przy tym koncentracja produkcja, co pozwala utrzymywać poziom cen na rozsądnym dla kupujących poziomie, twierdzą analitycy USDA.
Co ważne, poziom cenowy SMP na rynkach światowych premiować będzie dostawców z Europy.
Amerykanie przewidują, że produkcja mleka wzrośnie w Chinach o 39 mln ton tj. o 1%, w porównaniu do wyniku za 2017 rok. Z kolei wielkość stad powinna pozostać mniej więcej na tym samym poziomie po 10% redukcji w 2017 roku. Zmienia się natomiast struktura produkcji, trwa bowiem proces wypychania z rynku małych gospodarstw, zwłaszcza w regonie Pekinu i Szanghaju. Ma to związek z niską opłacalnością produkcji w małych gospodarstwach rolnych. Tutaj duże farmy generują już 19% wielkości produkcji.
Według USDA spożycie nabiału w Chinach wzrośnie o 9,5% w 2018 roku. Największy wzrost generować będą miasta średniej wielkości. Obecna konsumpcja mleka wynosi 36 kg per capita. Jest to 1/10 tego, co odnotowują statystyki w krajach rozwiniętych i 1/3 poziomu średniej światowej.
Jak podkreślają autorzy raportu USDA, zmienia się struktura konsumpcji mleka. Mleko UHT z importu nabywane jest głównie przez klasę średnią, a połowę sprzedaży generuje mleko z Niemiec. Rośnie jednak rola mleka z Nowej Zelandii i Australii. Statystyki amerykańskie z 2017 roku wskazują, że 64% importowanego mleka pochodzi z UE, 21% pochodzi z Nowej Zelandii, a 11% z Nowej Zelandii. Wielkość importu pozostanie jednak płaska. Zauważalne jest przesuwanie się popytu ze strony mleka UHT w kierunku mleka pasteryzowanego.
W 2017 roku lokalna produkcja WMP w 2018 roku spadnie o 3,7% wobec poziomu z 2017 roku i wyniesie 1,35 mln ton. Jak wskazują Amerykanie rola importowanego WMP będzie rosła, co ma pewien związek z posiadaniem przez Chińczyków udziałów lub kontroli w firmach mleczarskich w innych krajach i produkcją w niższej cenie niż na miejscu. USDA wylicza przy tym, że konsumpcja spadnie o 3,6% do 1,8 mln ton. Spadek ma jednak bezpośredni związek z okazyjnymi cenami SMP. Chińczycy zamiennie wykorzystują WMP z SMP i w tym leży również nadzieja dla europejskich producentów. USDA spodziewa się wzrostu importu WMP o 6,3% w stosunku do 2017 roku. Nowa Zelandia ma na tym rynku 92% udziałów.
Lokalna produkcja SMP w 2017 roku spadła drastycznie o 33% do 20 tys. ton w związku z konkurencją unijną. W 2018 roku zużycie chińskie będzie oscylować wokół 320 tys. ton co oznacza 15,5% wzrost. W 2017 roku 47% importu zaspokajała Nowa Zelandia, 13% Australia, 11% USA, 28% UE.
Forum Mleczarskie