Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Chiny podwoiły w 2016 r. import drobiu

2 marca 2017
Chiny podwoiły w 2016 r. import drobiu
PAP/EPA / QILAI SHEN

W 2016 r. Chiny sprowadziły ok. 570 tys. ton mięsa kurcząt wobec 394 tys. rok wcześniej. Największym ich dostawcą była Brazylia i Argentyna, ale także Polska.

Według szacunków służb zagranicznych amerykańskiego departamentu rolnictwa (FAS/USDA), w 2016 r. chiński import mięsa kurcząt (bez łapek) wzrósł o 64 proc. do 440 tys. ton, a z łapkami do 570 tys. ton. Na 2017 r. spodziewane jest zwiększenie przywozu o jedną trzecią - informuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA) monitorująca zagraniczne rynki rolne.

Z szacunków USDA wynika, że w 2016 r. Chiny wyprodukowały mniej kurczaków o 8 proc. tj. 12,3 mln ton z powodu problemów z odbudową stad zarodowych. W tym roku spodziewany jest kolejny, nawet 11 proc. spadek produkcji mięsa kurcząt (do 11 mln ton), powodem jest m.in. wystąpienie ptasiej grypy w tym kraju.

Wraz ze spadkiem chińskiej produkcji, wzrosły ceny kurczaków, a popyt na to mięso obniżył się. W 2017 r. może nastąpić dalszy spadek spożycia. Natomiast na popularności zyskała wołowina, baranina oraz owoce morza.

Z Polski w ub.r. wyeksportowano na chiński rynek 12,4 tys. ton (o wartości ok. 100 mln zł) wobec 10,6 tys. ton rok wcześniej. Jednak wystąpienie w naszym kraju ptasiej grypy w grudniu 2016 r. zamknęło tamten rynek dla polskich drobiarzy, którzy od lat starają się o zwiększenie eksportu kurczaków. Jeszcze w połowie ub.r. Krajowa Rada Drobiarstwa szacowała, ze eksport drobiu do Chin może zwiększyć się dziesięciokrotnie, a jego wartość może osiągnąć 1 mld zł.

Jest to tym bardziej ważne, że w Polsce produkcja drobiu rośnie i jesteśmy już największym jego eksporterem w Europie. W 2016 r. produkcja ta wzrosła aż o 17 proc. do ponad 3,3 mln ton. Zdaniem ekspertów, rozwój produkcji wynikał głównie z możliwości zwiększania sprzedaży zagranicznej, a w mniejszym stopniu ze wzrostu popytu wewnętrznego. Analitycy przewidują, że i w tym roku produkcja wzrośnie, ale tylko o 5 proc.

W sumie wysyłane jest za granicę ok. 40 proc. całej krajowej produkcji drobiu. Polski drób jest bardzo konkurencyjny cenowo, największym jego odbiorcą są Niemcy.

(PAP)


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę