Estymacje produkcji mleka w 2020 r. w największym kraju Ameryki Południowej zostały obniżone o 3% do 23,5 mln ton. Przetwórstwo mleka spadnie zaś do 15,3 mln ton w związku z sytuacją rynkową związana z rozwojem SARS-CoV-2. Przewidywania na rok 2021 pozostają niepewne i mówią o 23,8 mln ton. Analitycy wskazują rosnącą liczbę osób bez pracy, wyczerpywanie się oszczędności, spadające zakupy droższych dóbr. Przewiduje się, że sytuacja ta dotknie kategorie serów i masła.
Około 30% brazylijskiego mleka jest używane do produkcji sera. Już odnotowuje się niższe przychody całego sektora, a w regionach, gdzie prowadzony jest skup mleka na sery wystąpiły przerwy w odbiorze surowca. Sytuacja ta może mieć ogromny wpływ na poziom produkcji w 2020 r. Obecnie w strukturze sprzedaży serów dominuje mozzarella (44%), dalej ser Prato (31%), Minas Frescal (11%) oraz ser typu Parmezan (8%).
W ostatnich latach brazylijski sektor mleczarski przeszedł proces konsolidacji. Francuska firma Lactalis ogłosiła w 2019 r. przejęcie kontroli nad marką Itambé stworzoną przez Cooperativa Central de Produtores Rurais de Minas Gerais (CCPR). Po przejęciu oczekuje się, że biznes Grupy Lactalis w Brazylii osiągnie poziom 2,1 mld USD przy poziomie przetwórstwa mleka na poziomie 2,3 mld litrów rocznie. Nestlé realizuje skup 1,48 mld litrów (dane za 2019 r.), dalej Laticínios Bela Vista z 1,45 mld litrów. Z kolei Danone niedawno ogłosił zamknięcie zakładu wytwarzającego jogurty w Maracanau. Trwają starania samorządowe i branżowe, aby przejąć ten zakład i utrzymać produkcję w oparciu o pomoc lidera rynku na północnym wschodzie, firmy Betânia Lácteos.
Forum Mleczarskie