Czarny Piątek to dzień, na który z niecierpliwością czekają wszyscy wielbiciele zakupów. Już od połowy listopada sklepy kuszą atrakcyjnymi obniżkami, a zachęceni nimi konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że to światowe święto niesie za sobą katastrofalne skutki dla środowiska naturalnego. Dlatego Black Friday to doskonały moment nie tylko do okazyjnych transakcji, ale także sposobność do refleksji nad naszymi zwyczajami konsumenckimi i ich wpływem na przyrodę.
W tym roku Czarny Piątek przypada 24 listopada i tym samym otwiera sezon zakupowy przed Świętami Bożego Narodzenia. Z analiz przeprowadzonych przez Boston Consulting Group, aż 78 proc. Polaków w tym czasie planuje skorzystać z ofert specjalnych. Ten odsetek jest nie tylko znacznie wyższy niż w Szwajcarii (57 proc.), Wielkiej Brytanii (64 proc.), czy u naszych zachodnich sąsiadów (67 proc.), ale też w kraju, w którym tradycja przedświątecznych zakupów jest najdłuższa, czyli w Stanach Zjednoczonych (77 proc.).
Jak kupować z głową?
W czasie rabatowego szaleństwa łatwo jest stracić głowę i podejmować decyzje pod wpływem impulsu. Istnieją jednak sposoby na rozsądne zakupy, które pozwolą uniknąć zbędnych wydatków i złapania się na pułapki nieuczciwych sprzedawców. Warto mieć na uwadze, że niektóre sklepy znacznie podnoszą ceny produktów na kilka tygodni przed planowanymi wyprzedażami tylko po to, by w Czarny Piątek móc ogłosić zdecydowanie większą obniżkę.
Kilka tygodni przed Black Friday dobrze jest przeanalizować, czego naprawdę potrzebujemy. Przydatne może okazać się stworzenie listy oraz zanotowanie aktualnych cen. Dzięki temu będzie można sprawdzić, czy oferta na wybrany produkt jest faktycznie korzystna. Wprowadzone w 2023 roku regulacje prawne znacznie zmniejszyły zjawisko fikcyjnych promocji. Przedsiębiorcy są zobowiązani do poinformowania klienta o najniższej cenie produktu, jaka obowiązywała w okresie 30 dni przed obniżką ceny.
W badaniu przeprowadzonym przez firmę PayPo podczas Black Friday w czołówce najczęściej kupowanych artykułów plasuje się odzież i obuwie, które wybiera 75 proc. ankietowanych. Wysoki popyt generuje ogromne ilości odpadów, związanych zarówno z wytwarzaniem, jak i unieszkodliwianiem niepotrzebnych już artykułów. Niewłaściwe postępowanie z tymi produktami po zakończeniu ich użytkowania może przyczyniać się do zanieczyszczenia gleby i wód, a także utraty cennych surowców, które zostały wykorzystane do ich wytworzenia.
– Przy wymianie sprzętu elektronicznego warto działać z rozwagą i zastanowić się, czy naprawdę potrzebujemy nowego urządzenia. Ponadto, nie zapominajmy o odpowiedzialnym pozbywaniu się starego sprzętu. Pomagają w tym Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. To miejsca specjalizujące się w zbieraniu problematycznych odpadów, które następnie poddawane się procesom odzysku i recyklingu. Dodatkowo stawiajmy na jakość, a nie ilość – wrzucajmy do naszego koszyka artykuły, które posłużą nam znacznie dłużej – mówi Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Wybieraj jakość, a nie ilość
Jak podaje portal Earth.org, spośród 100 mld sztuk odzieży wyprodukowanej każdego roku, aż 92 mln ton ląduje na składowiskach opadów. Oznacza to, że co sekundę trafia tam załadowana do pełna śmieciarka. Szacuje się, że do 2030 roku artykuły tworzone przez przedstawicieli branży fast fashion, będą generować do 134 mln ton odpadów rocznie. Dlatego podczas tegorocznych zakupów warto rozważyć alternatywy i skierować uwagę na marki oferujące wyższą jakość i trwałość. W ten sposób znacznie ograniczymy ilość odpadów tekstylnych. To zdecydowanie bardziej zrównoważone i ekologiczne podejście do mody, które niesie korzyści zarówno dla konsumentów, jak planety.
Ekologiczna alternatywa
Alternatywą dla Black Friday jest Green Friday, który odbywa równolegle z jego czarną wersją. Pierwsza edycja wydarzenia odbyła się w Kanadzie w 1992 roku i została nazywana „dniem niekupowania”. Jednak inicjatywa ta przede wszystkim zachęca do kupowania jakościowych produktów, sięgania po te z drugiego obiegu czy właśnie do naprawiania zamiast wyrzucania rzeczy. Z roku na rok do akcji dołącza coraz więcej marek.
Podczas Czarnego Piątku warto pamiętać, że wytworzenie wszelkich dóbr – zarówno spożywczych, chemicznych czy przemysłowych – jest związane z wykorzystaniem m.in. wody i energii elektrycznej oraz emisją gazów cieplarnianych. Każdy zakup ma znaczenie, a przez świadome wybory realnie przyczyniamy się do zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko. Dlatego w dobie nadprodukcji i konsumpcjonizmu jednym z najprostszych sposobów na bycie bardziej ekologicznym jest ograniczenie zakupów do rzeczy naprawdę potrzebnych.
oprac, e-red ppr.pl