„Dzięki zawieszeniu broni na okres żniw liczba ostrzałów zmniejszyła się” – poinformował Martin Sajdik, specjalny przedstawiciel OBWE w trójstronnej grupie kontaktowej ds. konfliktu na wschodzie Ukrainy, która w środę po raz kolejny obradowała w Mińsku.
„To zawieszenie broni stanowi główne oczekiwanie ludności cywilnej w strefie konfliktu” – mówił cytowany przez agencję BiełTA Martin Sajdik po zakończeniu środowego spotkania.
„W związku z tym strony potwierdzają swój zamiar kontynuowania zawieszenia broni na okres żniw” – oświadczył. Jak dodał, jest ono konieczne dla zaspokojenia potrzeb życiowych lokalnych mieszkańców, zwłaszcza w okresie prac polowych.
O wstrzymaniu ognia na okres żniw zadecydowano w Mińsku podczas poprzedniego spotkania grupy 21 czerwca. Ogłoszono wówczas, że zawieszenie broni potrwa do 31 sierpnia. Mimo tych deklaracji, rozejm nie był, jak dotąd, w pełni przestrzegany.
Sajdik mówił również o tym, że członkowie trójstronnej grupy uznali za zakończony proces dodatkowej weryfikacji oświadczeń woli osób, przetrzymywanych przez obie strony konfliktu. Chodzi o ludzi, którzy trafili do więzień, jednak nie chcą brać udziału w wymianie, woląc pozostać po stronie, gdzie zostały zatrzymane. „Wymieniono się dzisiaj nowymi listami takich osób” – mówił dyplomata.
Przedstawiciel OBWE poinformował także, że tematem obrad podgrupy ds. gospodarczych była kwestia dostaw wody do części obwodu ługańskiego, które przebiegają obecnie bez zakłóceń.
Trójstronna grupa kontaktowa ds. uregulowania sytuacji na południowym wschodzie Ukrainy, regularnie spotykająca się w białoruskiej stolicy, składa się z przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE. Dodatkowo w jej spotkaniach uczestniczą przedstawiciele separatystów kontrolujących niektóre powiaty obwodów donieckiego i ługańskiego.
Kolejne spotkanie grupy kontaktowej zaplanowano na 19 lipca.
Justyna Prus (PAP)