Choć w rafineriach ceny paliw spadają, to na pylonach stacji benzynowych obniżki mogą być co najwyżej kosmetyczne. Kierowcy będą jednak tankować taniej i na baku zaoszczędzą nawet kilkanaście złotych – warunkiem będzie jednak uczestnictwo w programach lojalnościowych stacji.
W polskich rafineriach ostatni tydzień czerwca upłynął po raz kolejny pod znakiem przeceny – spadki kształtowały się na poziomie 1-2 proc. Średnia cena najbardziej popularnej benzyny bezołowiowej 95 wynosi dziś 5012,80 zł netto, to 109 zł mniej, niż w ubiegły piątek. Olej napędowy potaniał w ostatnich dniach o 50 zł i kosztuje przeciętnie 4901,60 zł netto za 1000 litrów.
Najbliższe dni mogą przynieść wyhamowanie spadków cen u polskich producentów paliw. Z uwagi na wzrosty cen surowca na rynkach międzynarodowych rafinerie od soboty prawdopodobnie podniosą hurtowe ceny benzyn i olejów o kilka, a nawet o kilkanaście złotych, co oznacza, że obniżka cen paliw z tego tygodnia może zostać częściowo zniwelowana.
Na stacjach zaoszczędzimy, ale trzeba być lojalnym
W ostatnim monitoringu cen na stacjach paliw, przeprowadzonym przez e-petrol.pl 28 czerwca 2023 r. nie było widać większych zmian. Średnie ceny litra benzyny i diesla w tym tygodniu dzieliło już tylko 25 gr. Na krajowych stacjach paliw benzyna kosztowała 6,49 zł za litr (bez zmian), a olej napędowy sprzedawano o 2 grosze więcej, niż tydzień wcześniej, w średniej cenie 6,24 zł/l. Najmniejszy wydatek za tankowanie ponosili właściciele samochodów z instalacją gazową – średnia cena litra LPG coraz bardziej oddala się od 3 zł i po spadku o 2 grosze w tym tygodniu wynosi 2,87 zł. Brak większych zmian w cennikach stacji w ostatnim czasie można było tłumaczyć chęcią utrzymania marż detalicznych przed czasem wprowadzania promocji cenowych.
Według analizy e-petrol.pl w pierwszym tygodniu lipca ceny benzyny bezołowiowej 95 powinny utrzymywać się w przedziale 6,41-6,52 zł/l, diesel może kosztować 6,18-6,28 zł/l, a autogaz 2,84-2,91 zł za litr. Trzeba jednak mieć na uwadze, że spora część stacji paliw w Polsce zdecydowała się na wprowadzenie promocji lojalnościowych, także chęć do obniżania cen na pylonach może być przez to mniejsza. Niemniej jednak propozycje operatorów sieci stacji paliw na najbliższe 2 miesiące są atrakcyjne, bowiem już za samo uczestnictwo w programach lojalnościowych można liczyć na obniżkę ok. 30-35 groszy na litrze i w większości stacji będzie to dotyczyło paliw podstawowych.
Amerykańskie zapasy z niespodzianką
W tym tygodniu wiadomością dotyczącą podaży ropy o największym znaczeniu była informacja Energy Information Administration , że poziom zapasów ropy spadł o 9,6 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano zwyżki o 1,4 mln baryłek. W przypadku paliw gotowych ta zmiana nie byłą aż tak nieprzewidywalna – zapasy benzyn wzrosły o 0,6 mln baryłek, a średnich destylatów (olej opałowy i napędowy) o 0,12 mln baryłek.
W przypadku czynników budzących niepokój ze strony inwestorów w tym tygodniu pierwszoplanowe znaczenie mają sugestie prezesa Rezerwy Federalnej USA Jerome’a Powella o możliwych dalszych podwyżkach stóp na kolejnym posiedzeniu banku centralnego. Analogiczny ruch możliwy jest w Europie – wskazała na to szefowa Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde.
Jeśli chodzi o bardziej długoterminową perspektywę rynku naftowego - sekretarz generalny OPEC Haytham al-Ghais podczas konferencji Energy Asia w stolicy Malezji Kuala Lumpur oszacował, że globalne zapotrzebowanie na ropę wzrośnie do 110 milionów baryłek dziennie do 2045 roku. Do tego czasu ropa nadal będzie stanowić około 29 proc. miksu energetycznego. Zdaniem sekretarza OPEC brak wystarczających funduszy dla przemysłu naftowego i gazowego odbije się na „rentowności istniejących systemów energetycznych i doprowadzi do chaosu energetycznego”.
W tym tygodniu także interesujące dane podali analitycy Rystad Energy, których zdaniem światowe rezerwy ropy naftowej do wydobycia wzrosły o 53 miliardy baryłek w ciągu roku i obecnie szacuje się je na 1,624 bln baryłek. Agencja sugeruje, że wydobycie 1,3 bln baryłek z nich mogłoby być opłacalnych ekonomicznie do 2100 r., jeśli średni koszt ropy Brent wyniesie 50 USD za baryłkę. W 2022 roku wydobyto 30 mld baryłek, a odkryto 84 mld baryłek nowych rezerw.
.png)
Zaloguj przez Facebook
