Dron uratował dwóch nastoletnich australijskich pływaków, którzy mieli kłopoty z dopłynięciem do brzegu z powodu silnej fali. Zaniepokojeni plażowicze w Lennox Head w Nowej Południowej Walii zaalarmowali ratowników odbywających w okolicy ćwiczenia.
Ratownicy do akcji wysłali drona, który zrzucił pływakom tratwę, co pozwoliło chłopcom w wieku 16 i 17 lat dotrzeć cało i zdrowo na ląd.
Był to pierwszy przypadek uratowania w wodzie człowieka przez bezzałogowy aparat latający.
Drony są również testowane w celu wykrycia rekinów zbliżających się do wybrzeża. Wykorzystują najnowsze technologie do identyfikacji różnych obiektów w morzu: sztucznej inteligencji, tysięcy obrazów i algorytmu.
Oprogramowanie drona potrafi odróżnić różne obiekty w morzu, także rekiny, które identyfikuje w 90 proc.; ludzkie oko identyfikuje je w 16 proc.
Niektóre australijskie plaże są wyposażone w siatki przeciwko rekinom, ale nie gwarantują one całkowicie bezpieczeństwa
W tym roku miało już miejsce kilka ataków rekinów. Według ekspertów incydenty są coraz częstsze z uwagi na rosnącą popularność sportów wodnych oraz fakt, że niektóre gatunki ryb zbliżają się do plaż. Ale śmiertelne ataki są rzadkie, było ich 47 w ciągu ostatnich 50 lat.
(PAP)