Koła Gospodyń Wiejskich są najbardziej aktywną formą organizowania się kobiet na wsi; trzeba im pomóc, gdyż obecnie, nie mając osobowości prawnej, nie mogą otrzymywać żadnych dotacji i prowadzić działalności gospodarczej - powiedział minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Jak zauważył, Koła Gospodyń Wiejskich odgrywają dużą rolę w społeczności wiejskiej, są wyrazem aktywności i przedsiębiorczości kobiet, troski o rozwój kulturalny, o zdrowy tryb życia, o kulinaria, o żywność tradycyjną, dbają też o zachowanie tradycji rodzin wiejskich.
Przypominał, że obecnie Koła - na mocy ustawy z września 1982 r. - są w strukturach Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.
Ardanowski tłumaczył, że kilka tysięcy kół wystąpiło z tej struktury i działa samodzielnie, ale brak osobowości prawnej sprawia, że nie mogą one uzyskiwać wsparcia ze strony samorządu terytorialnego (np. gminy), ani prowadzić działalności gospodarczej. Dodał, że próby sprzedawania np. na kiermaszach czy festynach własnych ciast czy innych wyrobów, kończyły się jeszcze kilka lat temu ukaraniem mandatem.
Jak mówił, kołom przede wszystkie potrzebna jest osobowość prawna, co zapewnia projektowana ustawa. Uproszczone zostało rejestrowanie kół. Do prowadzenia takiego rejestru będzie upoważniona Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, będą się tym zajmowały jej biura powiatowe. Dodał, że będzie to nowa forma organizacyjna, koła będą działały na podstawie tego rejestru bez konieczności zgłaszania do Krajowego Rejestru Sądowego.
Agencja udzieli pomocy poprzez ustanowienie pełnomocnika do pomocy kołom w okresie 6 miesięcy. Zaproponowany został wzorcowy statut, który mogą przyjąć nowe koła. Natomiast już istniejące będą mogły w ciągu pół roku skorzystać z wzorcowego statutu lub dostosować swoje do wymagań ustawy i zgłosić się do rejestru prowadzonego przez ARiMR - zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Projektowana ustawa zakłada, że aby założyć Koło, potrzebne jest minimum 10 członków. Członkiem koła gospodyń wiejskich może być każda osoba, która ukończyła lat 18 i stale zamieszkuje na obszarze danej wsi. Na terenie jednej wsi może działać jedno koło gospodyń wiejskich.
Ardanowski poinformował, że ministerstwa mają zapewnić dotacje celowe na funkcjonowanie kół, ale "te panie, mając osobowość prawną, będą mogły prowadzić działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży rękodzieła, żywności regionalnej itp.".
Dodał, że koła gospodyń wiejskich - według nowej ustawy - będą mogły prowadzić uproszczoną ewidencję przychodów i kosztów.
"Jestem przekonany, że jest to bardzo ważny i oczekiwany projekt ustawy" - podkreślił minister.
Obecnie jest ok. 21 tysięcy KGW, powstałych w ramach kółek rolniczych oraz kilka tysięcy działających jako zespoły ludowe i stowarzyszenia (powstałe po 2004 r.). Organizacje te skupiają ponad milion osób. Daje to średnio ok. 60 kół działających w powiecie.
Projekt ustawy już trafił do Sejmu i ma być w trybie pilnym procedowany na najbliższym posiedzeniu. Ustawa ma wejść w życie z dniem następującym po dacie ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Anna Wysoczańska (PAP)