Budżet na Wspólną Politykę Rolną, zaproponowany przez Komisję Europejską, jest krzywdzący dla krajów Europy Środkowo-Wschodniej, ale i tak w tej "złej" propozycji Polska będzie miała mniej obcięte środki niż inne kraje - powiedział PAP minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa dodał, że "co jednak najistotniejsze, rząd w procesie negocjacji nad budżetem nie będzie składał broni i zawalczy o jeszcze korzystniejsze rozwiązania".
"Nie chcemy skupiać się na bezsensownej krytyce proponowanych przez Komisję rozwiązań ani tworzeniu grafik jak czyni to opozycja, ale na sumiennej i skutecznej pracy dla polskiego rolnictwa - mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Podkreślił, że "propozycja Komisji Europejskiej dotycząca budżetu na Wspólną Politykę Rolną na lata 2021-2027 jest krzywdząca dla wielu krajów Europy Środowo-Wschodniej". "Ale nawet, jeżeli ta propozycja jest krzywdząca, trzeba zachować szczerość w jej pokazywaniu. Niestety zabrakło tego Polskiemu Stronnictwu Ludowemu" - powiedział PAP minister.
Komisja Europejska zamierza zmniejszyć budżet Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na lata 2021-2027.
Anna Wysoczańska (PAP)