Przyspieszenie inflacji CPI w czerwcu wspierane było przez wzrost cen paliw (15,2 proc. rdr) oraz żywności i napojów bezalkoholowych (2,7 proc. rdr) - uważają analitycy z Banku Millennium.
Według opublikowanego w poniedziałek tzw. szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego inflacja CPI wzrosła w czerwcu do 1,9 proc. rdr z 1,7 proc. rdr przed miesiącem.
"W ujęciu miesięcznym dynamika cen konsumenta wyniosła natomiast 0,1 proc. mdm wobec wzrostu o 0,2 proc. mdm przed miesiącem. Struktura wskaźnika cen konsumenta wskazuje, że przyspieszenie inflacji napędzane jest głównie przez czynniki podażowe, jednak w czerwcu wzrosła także inflacja bazowa liczona jako indeks CPI po wyłączeniu cen żywności i energii, która według naszych szacunków wyniosła 0,6-0,7 proc. rdr" - napisali analitycy w komentarzu.
Dodano, że "w dalszym ciągu jest jednak znacznie niższa niż cel inflacyjny banku centralnego, co potwierdza nadal niską presję inflacyjną w Polsce". "W kolejnych miesiącach inflacja wciąż będzie się zwiększała, jednak tylko nieznacznie przekroczy poziom 2 proc. w miesiącach letnich. Natomiast pod koniec roku, ze względu na efekt bazy statystycznej ponownie się obniży" - czytamy.
Według analityków poniedziałkowe dane wspierają sygnalizowany przez Radę Polityki Pieniężnej scenariusz zakładający stabilizację stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas.
Łukasz Pawłowski (PAP)