Trwa serial związany z "alkotubkami". Po tym, jak w zeszłym tygodniu premier Donald Tusk ostentacyjnie wyprosił ministra Siekierskiego z posiedzenia rządu nakazując mu uporządkowanie spraw związanych z pojawieniem się w sprzedaży alkoholu w saszetkach Voodoo Monkey , w resorcie powstał projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi określający wymagania w zakresie opakowań niektórych napojów spirytusowych. Termin zgłaszania uwag upływa dzisiaj, tj 7 października 2024 r.
Projekt zawiera propozycje uregulowania zasad sprzedaży napojów spirytusowych w niewielkich formatach przez ograniczenie rodzaju stosowanych opakowań wyłącznie do butelek lub puszek, aby opakowanie nie wprowadzało konsumentów w błąd.
Z komunikatu opublikowanym na stronach internetowych ministerstwa rolnictwa, dowiadujemy się, że
W nowych przepisach zaproponowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi znajdują się następujące propozycje regulacji:
Nowe przepisy mają wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
W projekcie rozporządzenia przewidziano okres przejściowy zapobiegającego ewentualnym szkodom, które mogłyby zostać poniesione przez podmioty wprowadzające do obrotu napoje będące przedmiotem projektu.
Projekt został także poddany pilnym uzgodnieniom międzyresortowym a rozporządzenie i jego tryb, do którego uwagi można zgłaszać znajduje się TUTAJ.
Alkoholu w saszetkach Voodoo Monkey w sklepach już nie będzie, choć z punktu widzenia marketingowego projekt to genialny. Można tutaj wkleić też link do "DANCE MONKEY" bo działania i sukcesy Polskich elit politycznych można utożsamiać właśnie z tym niebywałem przebojem, ale jakże wymownym w tej całej "aferze".
Minister Siekierski, nie jest w stanie przez siedem miesięcy zrealizować choćby uzgodnień z rolnikami zawartych w dniu 19 marca 2024 roku na co dał słowo honoru. Natomiast rozporządzenie o zakazie sprzedaży alkoholu w tubkach realizuje w ciągu siedmiu dni!!!
I to jest właśnie nasz, narodowy, polski, polityczny "Dance Monkey".
oprac, e-mk, ppr.pl z wyk źródło: MRiRW