MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Żytnia należy do Francuzów i Polmosu

10 czerwca 2003

Polscy i unijni negocjatorzy ustalili, że zgłoszenie marki w Alicante jest ważniejsze niż prawa z innych rejestracji. Francuski koncern Pernod Ricard jest więc właścicielem znaku Żytnia. Zatem jeśli Polmos Bielsko-Biała, producent tej wódki, myśli o tym, żeby dobrze się sprzedać, a właśnie trwa jego prywatyzacja, musi tę markę jak najszybciej przerejestrować.

Polscy i unijni negocjatorzy ustalili, że zgłoszenie marki w Alicante jest ważniejsze niż prawa z innych rejestracji. Francuski koncern Pernod Ricard jest więc właścicielem znaku Żytnia. Zatem jeśli Polmos Bielsko-Biała, producent tej wódki, myśli o tym, żeby dobrze się sprzedać, a właśnie trwa jego prywatyzacja, musi tę markę jak najszybciej przerejestrować.


W Alicante znajduje się Office for Harmonization in the Internal Market (OHIM). Do tego biura producenci mogą zgłaszać prawo do znaków towarowych (tzw. CTM - Community Trade Mark). Polscy i unijni negocjatorzy ustalili, że zgłoszenie CTM jest ważniejsze niż posiadanie praw do marki z jakiejkolwiek innej rejestracji. Prawnicy podkreślają, że żaden z polskich producentów nie będzie mógł eksportować do UE towaru, którego markę ktoś już zgłosił w Alicante.

Właścicielem marki Extra Żytnia w Polsce jest Polmos z Bielska-Białej, a w Alicante markę Żytnia zgłosił francuski koncern Pernod Ricard. Czy to oznacza, że Polmos nie może jej sprzedawać do Unii? Trzech polskich prawników powiedziało "PB", że nie. Prawnicy Pernod Ricard twierdzą natomiast, że tak. Przedstawiciele francuskiego koncernu podkreślają też, że nie mają zamiaru blokować eksportu Żytniej.

- Pernod Ricard nie jest właścicielem marki Żytnia i nie rości do niej żadnych praw. To Polmos z Bielska-Białej ma obowiązek zgłosić jej rejestrację w OHIM -mówi Andrzej Szumowski, rzecznik spółki Wyborowa, której właścicielem jest Pernod Ricard.

- Pernod Ricard przekazał prawa do znaku na rzecz Śląskiej Wytwórni Wódek Gatunkowych Polmos w Bielsku-Białej 28 sierpnia 2001 r. Inne marki wódek zostały także przeniesione na krajowych producentów, którzy zaczęli przerejestrowywać znaki na siebie. Polski producent Żytniej nie zgłosił się, by w Alicante przenieść prawo do marki na siebie - mówi Berenika Depo z kancelarii Gide, pracującej dla Pernod Ricard.

- Na razie nie mamy żadnych problemów z prawem do marki. Sprawdzę jednak informacje o ewentualnych prawach do znaku przez Pernod Ricard - mówi Józef Kapela, prezes Polmosu z Bielska-Białej.

Polmos Bielsko-Biała nie tylko nie przerejestrował marki w Alicante - o rejestracje postarał się zaledwie w czterech krajach - Czechach, Danii, Francji i Finlandii.

Skąd Pernod Ricard ma prawa do Żytniej, choć wcześniej była to marka Agrosu, który należy do Francuzów. Otóż francuski koncern przerejestrował ją na siebie, nie chcąc oddać producentom, co nakazywał, odrzucony przez Trybunał Konstytucyjny, projekt ustawy Prawo własności przemysłowej. W styczniu 2000 r. próbował zarejestrować ją w 56 krajach. Wiele państw odmówiło. Niektóre potem zmieniły decyzję. Co ciekawe, część państw uczyniła to już po podpisaniu przez Pernod Ricard porozumienia z Polmosami w sierpniu 2001 r. Czemu tak się stało? Być może zawiniła zwykła biurokracja.

POWIĄZANE

W ostatnich latach przemysł rozrywkowy w Polsce przechodzi dynamiczne zmiany. Dz...

W dzisiejszym świecie, w którym technologia jest nieodłącznym elementem życia co...

W dzisiejszym świecie zmiany w gospodarce zachodzą w zastraszającym tempie. Prze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę