Ponad 100 tys. gospodarstw dotknęła tegoroczna powódź. Ministerstwo Rolnictwa oblicza, że straty w rolnictwie sięgnęły 1,5 mld zł. Na jaką pomoc mogą liczyć poszkodowani? Mogli otrzymać (jak wszyscy inni) po 6 tys. zł zasiłku oraz dodatkowo 2 lub 4 tys. zł w zależności wielkości zniszczeń. Ale nawet 10 tys. zł nie wystarczy na to by gospodarstwo mogło zacząć funkcjonować na nowo.
Już samo przygotowanie ziemi do produkcji wymaga dużych pieniędzy i – niestety - czasu. Często kilku lat. Tak jest w przypadku gospodarstw specjalistycznych, sadowniczych, ogrodniczych czy chmielarskich. A właśnie przez tysiące takich przetoczyła się w tym roku wielka woda.
Po plantacjach nie zostało nic. Zniszczone są też maszyny, suszarnie, magazyny. Na ich odtworzenie nie wystarczą odszkodowania z ubezpieczeń ani nawet 14 tys. ewentualnej pomocy de mininis.
Co wiec mają teraz robić ci, którzy stracili swoje warsztaty pracy? Jeśli państwo obiecuje pomoc właścicielom zniszczonych zakładów, powinno również pomóc właścicielom gospodarstw. Rolnicy oczekują specjalnego programu wsparcia, który objąłby wszystkie zalane tereny.
Ministerstwo Rolnictwa obiecywało, że taki program przygotuje. Ale to było kilka tygodni temu. Teraz nic się o nim nie mówi. A rolnicy chcieliby wiedzieć czy mogą planować odtworzenie produkcji. I czy mają szansę na pomoc rządową? Nowe sady i plantacje chmielowe trzeba chronić i nawozić przez 3-4 lata po nasadzeniu. Plon i zyski są później. Skąd poszkodowany przez powódź rolnik ma wziąć pieniądze na taką inwestycję i jak przeżyć z rodziną nie mając dochodów przez najbliższe kilka lat? Co na to Ministerstwo Rolnictwa? Czy w ogóle jest już jakiś program pomocy gospodarstwom?
Czy Komisja Europejska zgodzi się na zmiany w PROW, z których skorzystałyby gospodarstwa zniszczone przez powódź. Kiedy znane będą decyzje w tej sprawie? Ludzie z zalanych terenów tracą już cierpliwość. Obiecywane kredyty nikogo nie interesują, bo większość musi spłacać te zaciągnięte wcześniej. A przecież oni nie mają absolutnie nic. Teraz tracą też nadzieję.
Program "TYDZIEŃ" niedziela, godz.8.00. Zapraszamy!