Ponad 26 ton mleka w proszku skażonego toksyczną melaminą zarekwirowała policja u jednego z producentów lodów w południowo-zachodniej części Chin. Trzy lata temu w Państwie Środka w wyniku zatrucia tą substancją co najmniej 6 dzieci zmarło, a ponad 300 000 trafiło do szpitali.
Pomimo zdecydowanych działań władz od 2008 roku chińskie służby sanitarne kilkukrotnie rekwirowały produkty mleczne, w których stwierdzano obecność substancji powodującej m.in. uszkodzenia nerek.
Agencja Prasowa Xinhua podała, że tym razem skażone mleko w proszku wykryto u producenta lodów z miasta Chongqing. 26 ton produktu wcześniej co najmniej dwukrotnie zmieniało właściciela.
W związku ze śledztwem policja zatrzymała już dyrektorów 3 zakładów produkcyjnych, do których trafiło skażone mleko.
W marcu tego roku chińskie służby sanitarne poinformowały, że 20% chińskich zakładów zajmujących się wyrobem produktów mlecznych zostanie zamkniętych. Przeprowadzone w nich kontrole wykazały bowiem szereg nieprawidłowości. Tylko w kwietniu po spożyciu skażonego mleka w Chinach zmarło troje dzieci.