Rolnicy z Wielkopolski znów wyszli na drogi. Kilkadziesiąt osób zablokowało dzisiaj jeden z pasów ruchu drogi krajowej nr 11 Poznań - Katowice. Działacze Samoobrony - bo to oni zorganizowali protest - domagają się przede wszystkim wyższych cen skupu trzody chlewnej. Rolnicy chcą też spotkać się w Wielkopolsce z ministrem rolnictwa Wojciechem Olejniczakiem.
Działacze Samoobrony protestują, bo jak mówią ceny skupu żywca są ciągle za niskie. Ich zdaniem blokady dróg już przyniosły pozytywny skutek bo za kilogram żywca dostają teraz nie 2,50 a około 3 zł, ale i tak uważają, że granica opłacalności to 4 zł.
Rolnicy protestują przeciwko importowi drobiu i zbyt szybkiemu rozwojowi amerykańskich firm, które hodują trzodę chlewną metoda przemysłową. Minister rolnictwa obiecał przyjechać do Środy Wielkopolskiej po 20 lutego. Rolnicy zapowiadają, że jeżeli nie wysłucha ich postulatów blokad dróg nie przerwą. Następne zapowiadają już na przyszły tydzień.