Po dwóch dniach znów zatrzęsło Podhalem. Wyczuwalny dla ludzi wstrząs tektoniczny o sile 3,3 w skali Richtera wystąpił tam wczoraj o godz. 19:25. Epicentrum wstrząsów znów znajdowało się w rejonie Czarnego Dunajca.
Do straży pożarnej w Nowym Targu dzwonili zaniepokojeni drganiami ziem mieszkańcy Ratułowa, Chyżnego i Nowego Targu, ale nie zgłaszali oni żadnych uszkodzeń.
Przypomnijmy, że we wtorek miało w południowej Polsce miejsce trzęsienie ziemi o sile 3,6 stopnia w skali Richtera. Wstrząsy odczuli wtedy mieszkańcy powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego i nowosądeckiego, a także Krakowa, Podbeskidzia i Śląska.
Sejsmolodzy ostrzegali wtedy przed wstrząsami wtórnymi, ale miały być one znacznie mniejsze i niewyczuwalne dla ludzi.