Jak podał Puls Biznesu, najbardziej cenionym rocznikom Bordeaux rośnie konkurencja. Inwestorzy coraz częściej zerkają w stronę Burgundii i Toskanii.
Wzrost indeksu najlepszych roczników Bordeaux o 7 proc. w I kw. zmienił się w spadki już na przełomie marca i kwietnia, ale wskaźnik wciąż jest na 4 proc. plusie, licząc od początku roku. Na rynku zapanowała jednak stagnacja.
Jak podaje Puls Biznesu, coraz większym powodzeniem cieszą się konsekwentnie drożejące wina z Burgundii, Szampanii i Włoch. Wielu klientów jest zainteresowanych winami toskańskimi, takimi jak Ornellaia, słynąca z Merlota, Cabernet Sauvignon i Masseto.