Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Złoty ofiarą niepokojów w Unii Europejskiej

5 listopada 2011
Złoty przez dwa dni słabł, ale wczoraj zaczął się umacniać. Jednak w dłuższej perspektywie nie ma szans, aby utrzymać ten trend.
Zarówno nasza waluta, jak i obligacje będą pod presją ucieczki inwestorów z rynków wschodzących – twierdzą eksperci. Wszystko przez sytuację w Grecji i niepewność co do losów innych państw strefy euro, głównie Włoch.

Po tym jak we wtorek euro wzmocniło się do złotego do poziomu 4,46 zł, frank szwajcarski do 3,67 zł, a dolar do 3,28 zł, wczoraj nastąpiło odwrócenie trendu. Euro traciło do złotego nawet 2 proc. i trzeba była za nie zapłacić 4,36 zł. Nasza waluta zyskiwała także do wszystkich pozostałych walut. – Osłabienie złotego w poniedziałek, a jeszcze mocniejsze we wtorek, to efekt wystąpienia premiera Grecji Georgiosa Papandreu, który stwierdził, że ogłosi referendum w sprawie przyszłości reform. Wczorajsza zmiana trendu związana była z oczekiwaniami inwestorów, że wieczorem Unia zdoła przekonać Papandreu do zmiany decyzji – tłumaczy Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.

Inwestorzy czekali także na wystąpienie szefa FED w nadziei, że przedstawi kolejny plan wspierania gospodarki. – Nie ma wielkich szans na to, że do referendum w Grecji nie dojdzie, na nowe plany wsparcia przez FED gospodarki też nie ma co liczyć, a złoty jest tylko ofiarą tych zewnętrznych obaw i niepokojów – mówi Marcin Turkiewicz, szef dilerów walutowych BRE.

Eksperci przyznają, że w najbliższych tygodniach na rynkach walutowych czeka nas huśtawka. – Przy takiej zmienności kursów nie oczekuję interwencji NBP, ona nie miałaby sensu. Jeśli nastąpi, to dopiero gdy wykrystalizuje się bardziej jednolity trend i gdzieś przy kursie 4,45 – 4,50 zł za euro – uważa Rogalski.

Zresztą złoty nie jest jedyną ofiarą. Rośnie także rentowność polskich obligacji: dziesięciolatek o blisko 0,1 pkt proc. – do 5,72 porc., pięciolatek o 0,02 pkt proc. – do 5,029 proc., a dwulatek o ponad 0,18 pkt proc. – do 4,58 proc. Wycenie naszego długu oprócz Grecji szkodzi również niepokój inwestorów o kondycję Włoch.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę