W piątek złoty nieznacznie zyskał na wartości na rynku walutowym wobec euro i dolara. Ok. godz. 16.40 za unijny pieniądz płacono 4,14 zł, a za amerykański 3,06 zł.
"Nasza waluta podczas dzisiejszej sesji odrobiła nieco strat z wczoraj, kiedy to mocno traciła na wartości wraz z pogorszeniem się nastrojów na rynkach. Dolar (...) kosztuje 3,0688 zł, za wspólną walutę trzeba zapłacić 4,1475 zł" - napisał w komentarzu Michał Palenciuk z FMC Management.
Zdaniem Marcina Kiepasa z Admiral Markets widać strach inwestorów przed konsekwencjami wzrostu napięcia geopolitycznego na linii Ukraina-Rosja i Zachód-Rosja, po tym jak prorosyjscy separatyści zestrzelili malezyjski samolot pasażerski.
Według Palenciuka tragiczne wydarzenie raczej nie zachęci inwestorów do podejmowania większego ryzyka w przyszłym tygodniu.
W czwartek po południu rozbił się Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Na pokładzie znajdowało się 298 osób. Wszyscy zginęli.
Samolot uderzył w ziemię w okolicach miast Szachtarsk i Torez w obwodzie donieckim. W rejonie trwają walki między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi. Ukraińskie władze uważają, że samolot został zestrzelony przez separatystów z zestawu rakietowego Buk.