Złoty podczas środowej sesji nadal był chętnie kupowany przez inwestorów z zagranicy, a popyt na polską walutę jest stabilny. Kwotowania złotego nie są już tak mocno skorelowane z parą euro-dolara, niewykluczona jest również korekta ostatniego umocnienia.
"Dzisiaj jest kolejny dzień kiedy zagranica kupuje złotego, obserwujemy stały popyt. Widać, że kwotowania złotego odłączyły się od euro-dolara i tego co się dzieje w Europie" - powiedział Sławomir Bychowski, diler walutowy z ING BSK.
"Poziomem technicznym jest obecnie 4,15 zł za euro, ale przewidywałbym raczej jakąś korektę" - dodał.