biogaz_09_2025

Ziemię drogo kupię

26 listopada 2011
Cena hektara państwowej ziemi przekroczyła w III kwartale 17 tys. złotych. Najdrożej trzeba było zapłacić za grunty rolne w województwie kujawsko-pomorskim, a najmniej - w lubelskim.

Agencja Nieruchomości Rolnych podała, że w III kwartale 2011 r. za hektar ziemi płacono przeciętnie 17 tys. 114 złotych. W porównaniu z drugim kwartałem grunty rolne podrożały o 393 zł, ale już w stosunku do pierwszego kwartału br. ziemia jest droższa o prawie 1960 złotych. Z kolei przed rokiem ANR otrzymywała za hektar ziemi o prawie 2,1 tys. zł mniej niż obecnie. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że w ciągu ostatnich sześciu lat ceny ziemi sprzedawanej przez ANR wzrosły przeszło trzykrotnie.
Grażyna Kapelko, rzecznik prasowy ANR, informuje, że najwyższe ceny ziemi uzyskano w województwach: kujawsko-pomorskim (25,4 tys. zł za 1 ha), śląskim (24,3 tys. zł) i opolskim (22,9 tys.). Najtaniej było zaś w województwach: lubelskim (11 tys. zł), podkarpackim (11,4 tys. zł) i lubuskim (11,9 tys. zł). Wpływ na taki stan rzeczy ma przede wszystkim to, że w regionach północnych i zachodnich mamy największy popyt na ziemię rolniczą, co od razu ma odzwierciedlenie w cenach. Zdarza się bowiem często, że na przetargu Agencja sprzedaje grunty o wiele drożej, niż wynosi ich cena wywoławcza. Okazuje się ponadto, że najwyższe ceny Agencja uzyskiwała w przypadku sprzedaży działek o powierzchni ponad 300 ha - 1 ha kosztował wówczas przeciętnie 19,9 tys. złotych. Najmniej zaś trzeba było zapłacić za nieruchomości o powierzchni między 1 a 10 hektarów - 15,4 tys. zł za 1 hektar.
W poprzednim kwartale Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała ponad 29 tys. hektarów ziemi - to aż o 80 proc. więcej niż w tym samym okresie 2010 r., natomiast przez trzy kwartały do nowych właścicieli trafiło ponad 80 tys. hektarów - wzrost o ponad 40 proc. w stosunku do 2010 roku. Wpływ na to ma przede wszystkim fakt, że ANR woli sprzedawać ziemię, a nie ją wydzierżawiać - w poprzednich latach przeważały zaś dzierżawy.
Przypomnijmy, że według stanu na koniec września 2011 r. w zasobie ANR pozostaje nieco ponad 2 mln ha, w tym w dzierżawie znajduje się 1,5 mln hektarów. Dzierżawa będzie jednak stopniowo likwidowana, choćby z powodu wejścia w życie nowelizacji ustawy o państwowym zasobie ziemi. Ustawa stanowi m.in., że dotychczasowi dzierżawcy muszą oddać część ziemi, która będzie sprzedana rolnikom indywidualnym na powiększenie ich gospodarstw. Chodzi w tym przypadku o 150 tys. hektarów. Ponadto w przypadku wygaśnięcia umowy dzierżawy ANR od dłuższego już czasu nie proponuje jej przedłużenia, ale woli, aby dzierżawcy kupili użytkowane przez siebie dotąd grunty, korzystając z prawa pierwokupu.



POWIĄZANE

Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po upro...

Podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków została wybrana nowa Rada Nadz...

Coraz większą popularność zyskują nowoczesne produkty na bazie naturalnych skład...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę