Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Zboża stanieją

12 listopada 2014
Bank Gospodarki Żywnościowej prognozuje, że w sezonie 2014/15 sytuacja fundamentalna na rynkach dwóch najważniejszych zbóż na świecie, kukurydzy i pszenicy, pozwala oczekiwać przeciętnie niższych cen. Podaż tych zbóż rozumiana jako suma zapasów początkowych i zbiorów jest rekordowo wysoka. Według Międzynarodowej Rady Zbożowej podaż kukurydzy w sezonie 2014/15 ma wzrosnąć o 3,6% (40 mln t), a podaż pszenicy o 2,4% (21 mln t).

Jednak obecnie wiele osób zadaje sobie pytanie, czy biorąc pod uwagę sytuację fundamentalną na rynkach zbóż na świecie, w UE i w Polsce oraz obserwowane w ostatnich tygodniach podwyżki cen, ceny krajowe spadły wobec poprzedniego sezonu w wystarczającym stopniu czy czekają nas jeszcze obniżki. Ocenę sytuacji, szczególnie w przypadku pszenicy, mocno komplikują dwie kwestie: jakość ziarna oraz kurs EUR wobec USD. W ub.r. jakość pszenicy była wyjątkowo wysoka, w tym znacznie słabsza. Wiemy, że zbiory w UE są znacznie większe, ale nie wiemy o ile więcej (lub mniej) jest ziarna jakości konsumpcyjnej. W Polsce pszenicy wysokiej jakości prawdopodobnie jest mniej niż w 2013 r., choć oczywiście granica pomiędzy ziarnem jakości konsumpcyjnej lub ''eksportowej'' a nie kwalifikującym się do tych celów jest czasami nieostra. Jeśli chodzi o kursy walutowe, to na koniec października br. euro było wobec dolara amerykańskiego o około 9 % słabsze niż przed rokiem. Taka sytuacja zwiększa konkurencyjność cenową unijnego zboża na rynkach międzynarodowych i hamuje spadki cen.

Jeśli chodzi o ceny w Polsce, to w okresie VIII-X wg notowań MRiRW pszenica konsumpcyjna kosztowała przeciętnie 665 zł/t. Jest to o 6,9 % mniej niż w tym samym okresie w sezonie 2013/14. Ze względu na przeciętnie słabszą jakość ziarna i dużą dostępność zbóż paszowych w kraju i na świecie, w tym samym czasie pszenica paszowa potaniała w większym stopniu, bo o 13,0 %. W jeszcze większym stopniu (18,9 %) potaniał jęczmień paszowy, którego w zeszłym roku brakowało. Pszenżyto potaniało w mniejszym stopniu niż pszenica - o 8,3 %.

Jednak w ostatnim tygodniu października (27.10-2.11) ceny pszenicy konsumpcyjnej były już o 11,0 % niższe niż przed rokiem. W ub.r. po żniwach ceny rosły znacznie wyraźniej niż ma to miejsce w br. Jeśli ta sytuacja będzie się utrzymywać, różnica pomiędzy średnią ceną w sezonie bieżącym a w ubiegłym będzie stopniowo się pogłębiać. Gdyby do końca 2014 r., średnia cena pszenicy konsumpcyjnej utrzymała się na poziomie z ostatniego tygodnia października, wówczas cena w okresie VIII-XII 2014 r. była by o 8,8 % niższa r/r, a nie o 6,9 % jak dotychczas. Tak samo obliczona hipotetyczna cena dla pszenicy paszowej byłaby o 15,0 % niższa. Czyli ceny nie muszą wcale spadać, aby przeciętnie wobec poprzedniego sezonu być relatywnie coraz niższe. Naszym zdaniem taki scenariusz jest dosyć prawdopodobny, oczywiście jeśli w najbliższych tygodniach na rynkach nie wydarzy się nic nadzwyczajnego.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę