Puste opakowania po toksycznych środkach ochrony roślin należy zwracać do sklepu, w którym zostały kupione. Niewielu rolników jednak o tym wie.
Program zbierania opakowań eksperymentalnie ruszył w województwie kujawsko-pomorskim. Stowarzyszenie Ochrony Roślin szacuje, że najszybciej z nowymi wymogami zapoznali się właściciele gospodarstw wysokotowarowych. Gorzej wygląda sprawa w przypadku rolników, którzy uprawiają kilka hektarów ziemi . Ale prawo jest dla wszystkich takie samo.
Co trzeba zrobić z pustym opakowaniem po wykonaniu oprysku? "Rolnik w trakcie przygotowywania cieczy roboczej, rozcieńczania preparatu wodą musi trzykrotnie płukać opakowanie po środku ochrony roślin i popłuczyny za każdym razem musi wlewać do zbiornika. Potem powinien opróżnione opakowanie zwrócić do sprzedawcy, u którego kupił" - informuje Michał Fogg z Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin.
Jest to bardzo ważne, bo puste opakowania należy w odpowiedni sposób utylizować. Przechowywanie ich w gospodarstwie lub spalanie w przydomowym piecu zagraża zdrowiu ludzi i zwierząt, a najbardziej szkodzi pszczołom. "Ustawa nakłada obowiązek na rolników, aby opakowanie po środku ochrony roślin było zwrócone do sprzedawcy. Sprzedawca musi odebrać to opakowanie i poczekać aż przyjedzie do niego przedstawiciel importera lup producenta środka ochrony roślin, który odbierze to opakowanie i unieszkodliwi" - dodaje Fogg. Należy pamiętać o jednym: opakowanie powinno być czyste. Wystarczy je wypłukać trzy razy wodą.
System Odbioru Opakowań po Środkach Ochrony Roślin ruszył już wiosną ubiegłego roku. Ale do zrobienia w tym zakresie zostało jeszcze bardzo dużo. Przede wszystkim należy przekonać rolników aby zwracali puste pojemniki. Jak ich do tego zachęcić dyskutowali przedstawiciele resortów: ochrony środowiska, rolnictwa i finansów. Wiele zastrzeżeń budzi wprowadzenie kaucji za opakowania. Stowarzyszenie Ochrony Roślin stawia na edukację rolników. Ich zdaniem najważniejsze jest aby rolnicy wiedzieli gdzie mogą oddać pusty pojemnik po oprysku.