Ubiegłoroczną wartość przemytu towarów akcyzowych: papierosów, alkoholu, paliw szacuje się na 6 mld złotych. W Warszawie zainaugurowano w poniedziałek kampanię mającą na celu utworzenie koalicji społeczno-politycznej do walki z przemytem.Plac Konstytucji w południe wydawał się najpilniej strzeżonym miejscem w stolicy. Na ziemi leżało blisko 2 mld złotych - tysiące stuzłotowych falsyfikatów, obok stali ochroniarze.
"Inicjujemy kampanię, dzięki której do budżetu państwa może trafić ogromna suma - 6 mld złotych - i skutecznie zmniejszyć dziurę budżetową. Tyle straciło w 2010 r. nasze państwo. W każdej minucie budżet państwa traci ok. 13 tys. złotych" - powiedział Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP, organizatora kampanii.
Jak dodał, dotychczasowa walka z szarą strefą towarów akcyzowych jest nieskuteczna. W jego opinii ryzyko biznesowe przestępców jest zbyt małe - kary za przemyt są niewspółmiernie niskie w stosunku do czynu.
Drugim problemem jest duża opłacalność przemytu, wynikająca z wysokiej polskiej akcyzy, której przestępcy nie płacą - w przeciwieństwie do producentów i legalnych importerów. "Komisja Europejska wyznaczyła pewien próg akcyzowy, do którego mamy dążyć, ale Polska wysuwa się w tej kwestii niepotrzebnie przed szereg" - podkreślił Malinowski, dodając że akcyza mogłaby być niższa.
Największe rozmiary przybrał przemyt wyrobów tytoniowych. Według danych Pracodawców RP w 2010 r. nielegalnie sprzedano ok. 8 mld sztuk papierosów. Sprzedaż odbywa się także przez internet - nielegalne papierosy oficjalnie figurują tam jako "produkty dla kolekcjonerów". Niepokojące są nie tylko liczby, ale również tempo wzrostu: w ciągu ostatnich czterech lat wartość sprzedaży nielegalnych papierosów wzrosła o 134 proc.
Pracodawcy RP już w sierpniu utworzyli koalicję na rzecz walki z przemytem. Pod deklaracją podpisali się: minister sprawiedliwości, przedstawiciele resortów gospodarki i rolnictwa oraz służby celnej i policji. Malinowski podkreślił, że brakuje jednak podpisu ministra finansów Jacka Rostowskiego. Przy odsłonięciu billboardu promującego kampanię, Malinowski zaapelował do ministra Rostowskiego o przyłączenie się do akcji. W środku billboardu jest duża wyrwa, symbolizująca dziurę budżetową.
Koalicja na rzecz walki z przemytem została zawiązana, aby skoordynować działania poszczególnych instytucji i resortów. Przedstawiciele Pracodawców RP podkreślają, że sytuacja jest niezwykle skomplikowana: zbyt wysoka akcyza i niskie kary w przypadku zatrzymania składają się na niskie ryzyko biznesowe przestępców. Do tego, zdaniem Pracodawców RP, nie są wdrażane programy na rynku pracy - tzw. mrówki przenoszą nielegalny towar dlatego, że w rejonach przygranicznych nie ma innego zatrudnienia.
"Nawołujemy do stworzenia koalicji i zebrania wszystkich instrumentów walki z przemytem w jedną całość, odejścia od polityki resortowej. Potrzebny jest dyrygent, który będzie tym koordynował i zbierał wszystko w całość" - podkreślił Malinowski. Dodał, że koordynatora powinien mianować premier.
6567641
1