Minister rolnictwa Irlandii zarządził, aby klienci w restauracjach byli informowani o miejscu pochodzenia spożywanego przez nich mięsa. To próba walki z nadmiernym importem. Szacuje się, że aż 1/3 mięsa w Irlandii pochodzi z Ameryki Południowej.
Rząd liczy, że konsumenci będą w ten sposób wybierać mięsa irlandzkie, a nie na przykład argentyński czy brazylijskie. Irlandia jako pierwsza wprowadziła obowiązek specjalnego etykietowania mięsa w sklepach tak aby konsument wiedział skąd ono pochodzi.