Ponad 9 tys. hektarów ziemi zostanie zalesionych na wiosnę. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zakończyła pierwszy etap przyjmowania wniosków na ten cel.
Do końca grudnia ubiegłego roku złożono ponad 2200 wniosków na zalesianie gruntów rolnych. Dla niektórych nie było to wcale sprawa prostą. "Wielokrotnie musiałem udawać się do Agencji Restrukturyzacji nie umiano mi wszystkiego wytłumaczyć, bo jeszcze przepisy nieznane. Spotkałem się z obojętnością urzędników" - powiedział Jerzy Kieszek ze wsi Świesiewice.
Mimo to, pan Jerzy zdecydował się zasadzić las na pięciu hektarach ziemi, które niedawno kupił. "Ja zrobiłem analizę. Nie będę w stanie tej ziemi rolniczo uprawiać. Zresztą ona się nie kwalifikuje i media mnie zachęciły do tego" - powiedział.
Rolnik musi zasadzić las na własny koszt. Potem w ciągu dwóch tygodni powinien zgłosić to do powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. "Ten fakt zalesienia musi zostać potwierdzony przez nadleśnictwo, że zostało to wykonane zgodnie z planem. I w okresie 30 dni od złożenia oświadczenia o zalesieniu Agencja ma czas wydać decyzje o przyznaniu płatności i kolejne 30 dni jest realizacja płatności" - powiedział Franciszek z ARiMR.
Wsparcie na zalesianie będzie wypłacane jednorazowo. Może wynosić od 4300 do 5000 złotych do hektara. "Na terenach pochyłych powyżej 12 stopni to wsparcie jest większe niż na terenach równinnych. I wysokość wsparcia zależy również od wielkości proporcji udziału gatunków iglastych i liściastych"
Przez pięć lat będzie wypłacana premia pielęgnacyjna w wysokości od 420 do 750 zł do hektara rocznie. Najdłużej rolnik będzie otrzymywał premię zalesieniową. Rekompensata wynosi od 360 do 1400 zł do hektara na rok. Ci którzy zdecydują się zalesić ziemię na jesieni mogą składać wnioski na to działanie w terminie o 1 czerwca do 15 lipca - dodał Kadzik.