Jak podaje ,,Dziennik Gazeta Prawna'', Gruper ma problemy z płaceniem swoim partnerom.
Piotr Majcherkiewicz, prezes Grupera, wprawdzie zapewnia, że spółka wywiązuje się ze wszystkich zobowiązań wobec swoich partnerów, ale za chwilę przyznaje, że mogły się zdarzyć opóźnienia części płatności. Przekonuje, że sytuacja się poprawia.
Wygląda jednak na to, że te problemy to kolejny objaw coraz większego kryzysu na rynku zakupów grupowych. Po tym jak w 2010 r. zadomowiły się u nas polski oddział amerykańskiego Groupona i wspierany finansowaniem z niemieckiego funduszu inwestycyjnego Gruper, rozpoczął się wysyp "grupówek", których liczba przekroczyła setkę. Pomysł, by produkty i usługi sprzedawać ze zniżkami sięgającymi 90 proc., wydawał się strzałem w dziesiątkę.
Ale boom nie trwał długo, za co w dużej części odpowiadają same serwisy, ponieważ nie przykładały wagi do jakości i rzetelności reklamowanych ofert.