Sąd Gospodarczy w Warszawie ogłosił upadłość Brzeskich Zakładów Tłuszczowych Kama Foods. Pracę straci 400 osób, które już 16 miesięcy czekają na wypłatę zaległych pensji. Wczoraj fabrykę przejął syndyk wyznaczony przez sąd.
Kama Foods po okresie dynamicznego rozwoju w latach 90. kiedy przejęło ją amerykańskie konsorcjum przeżywała ostatnio głęboki kryzys. Jego skutki to zadłużenie przekraczające 400 milionów złotych. Fabryce odcięto również energię elektryczną i dopływ wody, wyłączono telefony.
Pracownicy mimo korzystnych dla nich wyroków sądowych do dzisiaj nie otrzymali zaległych wypłat. Dwa tygodnie temu załoga zakładu zwróciła się do sądu rejonowego w Brzegu o wyrażenie zgody na licytację fabryki przez komornika. Sąd odmówił. Tymczasem sąd warszawski na wniosek największych wierzycieli – banków – ogłosił upadłość przedsiębiorstwa. Na tę decyzję czekali także plantatorzy rzepaku na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Przewodniczący rady nadzorczej Kama Foods Robert Mucha poinformował dziennikarzy, że decyzja Sądu Gospodarczego zaskoczyła kierownictwo firmy. Teraz szansa na utrzymanie zatrudnienia 400-osobowej załogi jest niewielka.