Zagranica zaczyna wyprzedawać złotego i polskie obligacje - komentują analitycy. Ich zdaniem złoty może w długim okresie osłabić się do poziomu 4,25 za euro. Dodają, że rynek polskich obligacji także może czekać wyprzedaż w najbliższym czasie.
"Wygląda na to, że zagranica zaczyna ograniczać ekspozycję w złotym i pojawił się potencjał do osłabienia naszej waluty. Jeśli ten proces się rozpędzi, to możemy nawet zobaczyć 4,25 za euro w długim okresie" - powiedział PAP Jan Koprowski, diler walutowy BNP Paribas Bank Polska.
Według analityka tempo osłabienia może wzrosnąć.
"Wygląda to dość niebezpiecznie. Możliwe, że jutro zobaczymy 4,18 albo 4,19. Zobaczymy, co się będzie działo, gdy eurozłoty przebije poziom 4,20" - dodał.
Powiedział także, że pomimo lekkiego osłabienia złotego, środowa sesja przebiegała dość spokojnie.
"Oczekujemy teraz na decyzję FED w sprawie wysokości stóp procentowych. Kurs powinien dzisiaj zakończyć się na 4,18, ale wciąż istnieje ryzyko dalszego osłabienia waluty" - dodał.