Wzrost kwot połowowych na Bałtyku dla większości gatunków ryb
23 sierpnia 2013
Na 2014 r. KE zaproponowała wzrost kwot połowowych na Bałtyku dla większości gatunków ryb, poza m.in. łososiem, którego połów ma być ograniczony. Jeśli kwoty zatwierdzą ministrowie, polscy rybacy będą mogli wyłowić ponad 38 tys. ton śledzi i ponad 19 tys. ton dorszy.
Komisja Europejska zaproponowała w czwartek kwoty połowowe na Bałtyku na 2014 r. Jak zaznaczyła, proponowane kwoty opierają się na opiniach naukowych dotyczących zrównoważonych połowów.
"Komisja proponuje zwiększenie w tym roku całkowitych dopuszczalnych połowów wschodniego stada dorsza (o 7 proc.) oraz stad śledzia w centralnej części Morza Bałtyckiego (o 59 proc.) i Zatoki Botnickiej (o 35 proc.)" - czytamy.
Ograniczone natomiast względem 2013 r. mają być połowy dorszy z zachodniego stada (o 15 proc.), śledzi z zachodniego stada (o 23 proc.), gładzicy (o 12 proc.), łososia w Zatoce Fińskiej (o 53 proc.) i szproty (o 11 proc.). Niezmienione mają pozostać połowy łososia w głównym basenie Morza Bałtyckiego.
Dla Polski kwoty połowowe proponowane przez KE na przyszły rok to 2570 ton śledzi z zachodniego stada, 35 tys. 752 ton śledzi w centralnej części Morza Bałtyckiego, 17 tys. 440 ton dorszy ze wschodniego stada i 1990 ton dorszy z zachodniego stada. Ponadto polscy rybacy będą mogli złowić 450 ton gładzicy, 65 tys. 207 ton szprot i 6816 sztuk łososia.
"Proponowane środki mają na celu ogólne zwiększenie uprawnień do połowów na Morzu Bałtyckim dla unijnych statków rybackich o 10 proc. (do 644 tys. ton) w odniesieniu do wszystkich gatunków, z wyjątkiem zasobów łososia" - podsumowała KE.
Wliczając łososia łączna kwota połowowa wzrosłaby z ok. 711 tys. ton w 2013 r. do ok. 760 tys. ton w 2014 r.
Proponowane przez Komisję kwoty muszą zostać jeszcze przyjęte przez ministrów państw członkowskich. Będą one omówione na październikowym posiedzeniu ministrów.