W pierwszym kwartale tego roku realne dochody do dyspozycji brutto gospodarstw domowych wzrosły w ujęciu rocznym o 3,6 proc., wobec spadku o 2 proc. w poprzednim kwartale - wynika opublikowanej w poniedziałek kwartalnej analizy NBP.
Zdaniem analityków banku centralnego, wzrost ten należy traktować jako pozytywny sygnał, jednak inne dane z gospodarki wskazują na słabszą aktywność gospodarczą w Polsce. "Dodając do tego niekorzystne uwarunkowania zewnętrzne (przede wszystkim tendencje recesyjne w strefie euro), wydaje się, że dalsze podwyższenie się tempa wzrostu dochodów do dyspozycji brutto w najbliższym czasie jest mało prawdopodobne" - oceniono w analizie sytuacji finansowej sektora gospodarstw domowych.
Stwierdzono też, że spożycie prywatne w pierwszych trzech miesiącach br. spadło realnie o 0,5 proc. w ujęciu rok do roku, tym samym pozostając w stagnacji już od trzech kwartałów. "Analitycy NBP przewidują, że utrzymanie się relatywnie niskiego tempa wzrostu spożycia prywatnego, na co wskazują m.in. dane o sprzedaży detalicznej za drugi kwartał, bez większych zmian ze strony dochodów, może skutkować nieznacznym zwiększeniem się oszczędności dobrowolnych gospodarstw domowych" - czytamy.
W omawianym okresie stopa oszczędzania, po korekcie sezonowej, wyniosła 1,6 proc. "Obniżenie się tego wskaźnika w porównaniu z poprzednimi kwartałami wynikało wyłącznie z różnic w wycenie wartości aktywów trzymanych w rezerwach ubezpieczeniowych. Z drugiej strony, w pierwszym kwartale 2013 r. podwyższyła się dobrowolna stopa oszczędzania, osiągając najwyższy poziom od początku 2012 r. (po wyeliminowaniu wahań sezonowych)" - wskazano.
NBP podał też, że gospodarstwa domowe w pierwszym kwartale zwiększyły swoje aktywa finansowe łącznie o 31,7 mld zł. Z danych banku centralnego wynika, że najwięcej z tych środków gospodarstwa domowe zdeponowały w bankach oraz przeznaczyły na zakup akcji i innych udziałów kapitałowych. W ciągu pierwszego kwartału na lokatach bankowych przybyło 15,9 mld zł, zakupiono akcje spółek notowanych i nienotowanych na giełdzie na łączną kwotę 6,8 mld zł oraz jednostki funduszy inwestycyjnych o wartości 5,1 mld zł. Część pieniędzy pozostała w gospodarstwach domowych, zwiększając o 4,3 mld zł ich zasoby gotówkowe.
"Natomiast zaciągnięte w analizowanym okresie przez gospodarstwa domowe nowe zobowiązania finansowe wyniosły 7,7 mld zł, stanowiąc niespełna 3/4 wartości zobowiązań sprzed roku" - dodano.
Eksperci NBP przewidują, że w drugim kwartale tego roku należy się liczyć z silniejszym niż przed rokiem przyrostem inwestycji w aktywa finansowe. "Można się spodziewać zwiększenia zasobów utrzymywanych w gotówce, niemal trzykrotnie słabszego niż przed rokiem powiększania depozytów, ale zarazem wzmożonego zaangażowania w aktywa funduszy inwestycyjnych. W odniesieniu do zobowiązań finansowych dane monetarne za drugi kwartał br. wskazują na kontynuację powolnego ożywienia na rynku kredytowym oraz zwiększanie się zadłużenia w skali podobnej do ubiegłorocznej" - wskazano w komunikacie.
6282092
1