Ptak_Waw_CTR_2024

Wyzysk Polski

5 stycznia 2016
Nie ma prawdziwej wolności bez własności. Tymczasem Polaków, mimo pozornej wolności politycznej i wolności słowa, coraz bardziej ograniczanej, utrzymuje się w sytuacji półzniewolenia pod względem ekonomicznym. Polskim problemem numer jeden są niskie płace.

Polacy nie mogą czuć się de facto gospodarzami we własnym kraju, bo ogromna część firm ma już właściciela za granicą, a opłaca pracowników resztkami z pańskiego stołu, czyli tym, czego nie pożre wcześniej zarząd. I nie dajmy się zbałamucić pokrętną, neoliberalną argumentacją, że o wszystkim decyduje wolny rynek, a Polska może konkurować wyłącznie niskimi kosztami pracy.
Polska miała konkurować innowacyjnością, kapitałem ludzkim, czyli indywidualnymi zdolnościami i kwalifikacjami. Co z tego wyszło, ministrze Boni? Nic.

Dogonimy Unię... za 35 lat

Eksperci podają, że dzisiejszy poziom zarobków krajów dawnej Piętnastki UE osiągniemy za 35 do 50 lat! Czyli wtedy, gdy wszyscy dziś pracujący będą już na emeryturze. Co to za oferta? A przecież w tym czasie Europa odskoczy od nas dalej.
 



Profesor ekonomii Mieczysław Kabaj szacuje, że przy obecnych wskaźnikach wzrostu wynagrodzeń i tempie wzrostu PKB wynoszącym 3 proc. polskie wynagrodzenia dogonią płace UE za 34 lata, czyli ok. roku 2045 (zob. tabela). W przypadku 5-procentowego tempa wzrostu trwałoby to 21 lat, ale póki co w 2012 roku PKB wzrósł tylko o 2 proc., a prognozy na 2013 są bardziej pesymistyczne.
Poziom wydajności pracy UE osiągniemy dużo szybciej. - Wydajność jest mniejsza nie dlatego, że w pracę wkładamy mniej wysiłku. Powodem jest to, że firmy często nie mają najnowszych technologii produkcji i nowoczesnych maszyn - mówi prof. Kabaj.
Niskie płace to, poza brakiem zatrudnienia, główny powód masowej emigracji. Skoro np. rzeźnik zarobi w Niemczech czy w Norwegii 5-7 razy więcej niż w Polsce (w Norwegii ze stawką 100 zł za godzinę), to wybierze kraj, w którym może zapewnić godne życie swojej rodzinie i zarobić na uczciwą emeryturę.

Podwyżki albo: Polsko, do widzenia!

Według badań Eurostatu, średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w Polsce jest jednym z najniższych w Europie (por. wykres). Wyprzedzamy tylko Rumunię, Łotwę i Litwę. Polak zarabiający średnią krajową wynoszącą ok. 3500 zł brutto może sobie tylko pomarzyć o przeciętnej pensji mieszkańca Luksemburga (w przeliczeniu: 16 700 zł), Duńczyka (15 870 zł) czy Niemca (10 100 zł). No i coraz częściej te marzenia zamienia w rzeczywistość i mówi Polsce "do widzenia".

W Polsce głosi się, że o wysokości wynagrodzeń decyduje wolny rynek. Tylko dlaczego tak skrajne dysproporcje w zarobkach nie są akceptowane w innych krajach? - Kiedy w Niemczech ujawniono, że szef Volkswagena zarabia 70 razy więcej niż średnia dla pracowników w tej firmie, wybuchł skandal. Mimo że te kwestie nie są regulowane prawnie - zaznacza prof. Mieczysław Kabaj.

Skandynawia, w której dysproporcje dochodowe są niewielkie, najmniej odczuwa skutki obecnego kryzysu. To kwestia stosunków społecznych, jakości dialogu społecznego, etyki biznesu. Zadaniem polityków powinno być zabieganie o wyrównywanie gigantycznych dysproporcji w zarobkach. Ale oni się z tego zadania zwolnili i - jak kury ziarno - łykają neoliberalne przykazania.
Niskie wynagrodzenia to przyczyna rosnącego bezrobocia, co potwierdził w grudniu GUS. W 2012 roku płace realne pracowników spadły o 0,3 proc. Polacy mniej wydawali, firmy ograniczały produkcję i zwalniały, a to wszystko przełożyło się na niższy od zakładanego wzrost gospodarczy, który wyniósł tylko 2 proc.
Nie jest też prawdą, że w Polsce nie ma z czego podnosić pracownikom pensji. Jeżeli na kontach firm znajduje się 200 mld zł, a ich zarządy zostały suto nagrodzone, to znaczy, że w bankach są wypracowane przez pracowników zyski, których zostali oni pozbawieni. Powiedzmy mocniej: zostali ograbieni!


POWIĄZANE

Wśród najpopularniejszych gatunków października Kantar Polska wymienia jabłka, g...

Które warzywa jedliśmy w październiku? - Kantar Polska Wśród najpopularniejszych...

Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe prz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę