Jak informuje FAMMU/FAPA Koszty frachtu nadal pną się w górę. W połączeniu z wyjątkowo wysokimi cenami ziarna w bieżącym sezonie oznacza to dla importerów zbóż coraz większe trudności w zaopatrzeniu. Koszty frachtu amerykańskiej kukurydzy, pszenicy i soi ze Stanów Zjednoczonych, Europy i Ameryki Południowej podwoiły się, a w niektórych przypadkach nawet potroiły, w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Niespodziewane, rekordowo wysokie ceny zbóż zbiegły się z niebotycznie wysokimi cenami frachtów.
Coraz bardziej zyskują na znaczeniu dostawcy z basenu Morza Czarnego, w tym przede wszystkim Rosja, oraz UE. Związane to jest z niższymi kosztami transportu ziarna. Potwierdzają to ostatnie transakcje dokonane przez kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, które ze względu na gorsze zbiory potrzebują w bieżącym sezonie więcej zbóż z importu. Maroko zakupi najprawdopodobniej 260 tys. ton pszenicy z UE i z krajów basenu Morza Czarnego. Również Turcja najprawdopodobniej zakupi 300 tys. ton rosyjskiej pszenicy. Mniejsze zamówienia ze strony Bangladeszu i Pakistanu (po 50 tys. ton każdy z krajów) też będą raczej przechwycone przez bliżej położone kraje.