A_BIO_AGRO_950

Wypalają trawy, by zdążyć przed Unią

6 kwietnia 2004

Przez pierwsze cztery kwietniowe dni w Kujawsko-Pomorskiem spłonęło ponad 610 hektarów traw. Płonie coraz więcej łąk, bo część rolników wierzy, że za wypalanie przed akcesją, Unia nie ukarze ich odebraniem dopłat - podaje "Gazeta Pomorska".

W minioną sobotę w Nekli (powiat bydgoski) spłonęło 1,5 ha młodnika. Ogień przeniósł się z pobliskiej łąki. Straty w wyniku pożaru lasu wyniosły około 10 tysięcy złotych. Starszy aspirant Ewa Przybylińska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zapewnia, że sprawca na pewno zostanie pociągnięty do odpowiedzialności - pisze dziennik.

Do gaszenia łąk od 1 do 4 kwietnia ruszyło w województwie ponad 4 tysiące strażaków, samochody pożarnicze wyjechały około 900 razy, potrzebne było też wsparcie samolotów - podaje gazeta.

Niebawem na pola wyruszą członkowie komisji wyznaczonych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jeśli zauważą ślady po wypalaniu traw - nawet sprzed akcesji - rolnik nie otrzyma dopłat - informuje "Gazeta Pomorska".


POWIĄZANE

Pan Grzeogorza Jedamski, rolnik emeryt od kilku lat zabiego o sprawiedliwą wysok...

Chaber bławatek (Centaurea cyanus L.), nazywany potocznie bławatkiem, to jeden z...

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Centrum Kontroli i Prewencji...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę