W sumie od 2004 do 2013 roku na renty strukturalne wydamy ponad 12 mld zł, ale pieniądze trzeba będzie wypłacać jeszcze do 2020 roku. Co z tego, skoro nie pomaga to polskiej wsi - pisze "Rzeczpospolita".
Renty strukturalny miały być zachętę dla małorolnych rolników do porzucenia roli. W zamian za przekazanie ziemi następcy bądź innemu rolnikowi można dostać średnio 1,2 tys. zł miesięcznie przez 10 lat. Warunek jest jeden - ukończone 55 lat. Na razie na rezygnację z rolnictwa zdecydowało się 65 tys. rolników
Zdaniem ekspertów renty strukturalne miały odmłodzić i unowocześnić polską wieś, m.in. przez powiększenie gospodarstw. W rzeczywistości duże pieniądze idące na program mają znikome przełożenie na to jak wygląda 2 mln polskich gospodarstw rolnych. Te są małe, bo rolnicy je cały czas dzielą, a nie łączą w większe i przez to bardziej rentowne
Dotychczas Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji wypłaciła 5,5 mld zł, do 2013 roku zaplanowano dodatkowe 2,5 mld euro. To blisko 17 proc. wszystkich unijnych funduszy w Polsce. Zdaniem części ekonomistów lepiej byłoby już kupić ziemię od rolników. Innym rozwiązaniem powinny być roczne limity na ilość przyznawanych rent strukturalnych.