Wstępny termin wyborów parlamentarnych zaaprobowany w czwartek przez zarząd krajowy PO to 23 października. Platforma daje sobie czas na układanie list wyborczych do końca marca - poinformowała PAP posłanka PO, Danuta Pietraszewska.
Jak podkreśliła, terminy te zostały zaproponowane przez premiera Donalda Tuska. Uzasadniała, że chodziło o to, żeby członkowie PO spokojnie przygotowywali się do wyborów.
Rzecznik klubu PO Krzysztof Tyszkiewicz podkreślił, że zarząd PO może jedynie proponować, który termin może być najlepszy, bo wybory są zarządzane przez prezydenta.