Polskie i francuskie izby rolnicze porozumiały się w sprawie zacieśnienie współpracy i obrony Wspólnej Polityki Rolnej. Chcemy utrzymania dopłat bezpośrednich oraz sprzeciwiamy się zniesieniu limitowania produkcji mleka.
Polska i Francja stają się w Unii Europejskiej największymi obrońcami obecnego kształtu wspólnej polityki rolnej. W zeszłym roku rozmowy na ten temat odbyli dwaj ministrowie rolnictwa Michel Barnier i Marek Sawicki. Teraz o tym samym dyskutowali szefowie Izb Rolniczych.
Wiktor Szmulewicz – prezes KRIR: zagrożenia są dosyć duże, bo pojawiają się głosy dotyczące odejścia od dofinansowania rolnictwa z budżetu Unii Europejskiej.
Francuzi mają nawet gotowy plan jak do tego nie dopuścić. Ich zdaniem decyzje w sprawie unijnej polityki rolnej powinny zapaść już w tym roku.
Luc Guyau – Stowarzyszenie Francuskich Izb Rolniczych: bardzo nam zależy aby najważniejsze prace nad reforma zostały zapoczątkowane już teraz a nie jak to się przewiduje w 2010 roku, ponieważ wtedy istniałoby zagrożenie, że prace na polityką rolną będą w konflikcie z unijną debatą budżetową.
Zdaniem francuskiego i polskiego samorządu rolniczego Unii Europejskiej potrzebna jest silna polityka rolna, która zapewniła by Wspólnocie bezpieczeństwo żywnościowe, a gospodarzom godziwe dochody.