Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Wójt na zagrodzie równy wojewodzie

8 stycznia 2004

Szef niebogatej gminy Terespol kupił służbowe auto za 89 tys. zł

Auto ma zmieniarkę na sześć płyt CD, komputer pokładowy, podgrzewane lusterka, elektryczną klimatyzację i kurtynę powietrzną. Wszystko za pieniądze podatników. Jego cena jest porównywalna
z ceną pojazdu wojewody.

Choć roczny budżet gminy Terespol (12 mln zł) jest od kilkunastu do kilkudziesięciu razy mniejszy od budżetów wojewódzkiego i miast regionu, wójt tej gminy byle czym nie jeździ. W ub. roku kupiono za 89 tys. zł volkswagena passata. - Zakup jest zgodny z prawem, ale gdzie tu zdrowy rozsądek, takie gadżety za pieniądze wyborców - dziwi się Marek Poniatowski, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie, która kontrolowała finanse gminy i właśnie ujawniła wyniki.
Nabytek wójta ma m.in. centralnie sterowany alarm, czujnik temperatury na zewnątrz i podgrzewane lusterka sterowane elektronicznie. - Bardzo dobre wyposażenie - ocenia Andrzej Paluszyński, rzeczoznawca samochodowy z Lublina. - Auto mieści się między klasą średnią a wysoką.
Zdaniem Wisły Surażskiej, prezesa Centrum Badań Regionalnych w Warszawie, wójt przesadził. - Marnotrawstwo. To się z prawem nie kłóci, ale z rozsądkiem i etyką tak.

Wójt Krzysztof Iwaniuk nie widzi nic nadzwyczajnego w zakupie:

  • Po co panu zmieniacz  na 6 płyt kompaktowych? Jest pan melomanem?

- Ta zmieniarka to mi potrzebna jak psu na budę. Nie słucham płyt. Nie miałem wpływu na wyposażenie. Było w standardzie. 

  • Może trzeba było kupić auto tańsze, z uboższym wyposażeniem?

- To auto średniej marki. Rozważaliśmy passata, skodę octavię, opla vectrę. Wybraliśmy optymalnie. Jest bezpieczne i pojeździ z 10 lat.

  • To jedyny samochód w urzędzie?

- Mamy jeszcze dwie skody i opla. Jeździmy dużo, bo mamy dużo inwestycji. Nie będziemy podróżować PKS.

Czym jeżdżą inni?
Andrzej Kurowski, wojewoda
- peugeot 607 z 2001 r. za 100 tys. zł. Krzysztof Grabczuk, prezydent Chełma (budżet ok. 150 mln zł) - peugeot 406 z 1999 r. za 73 tys. zł. Andrzej Pruszkowski, prezydent Lublina (budżet ok. 650 mln zł) - daewoo arcadia z 1994 r. Wójt gminy Telatyn (budżet 6 mln) - skoda octavia za 59 tys. zł.


POWIĄZANE

Nie ma turów jest Turvita w dolinie Liwca Twaróg jest tym światowym wyróżnikiem,...

Transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa. Coraz większe znaczenie w tym...

W Polsce występuje ponad 470 gatunków pszczół, a na świecie ich liczba przekracz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę