Kolejny etap tak zwanej wojny bananowej. Unijny reżim importu owoców nadal jest niezgodny z zasadami międzynarodowego handlu - uznała Światowa Organizacja Handlu. To jeden z najdłuższych sporów gospodarczych.
Producenci bananów z Ameryki Środkowej, za którymi stoją amerykańskie firmy, uważają, że unijne władze je dyskryminują. Wprawdzie Bruksela zmieniła już dwukrotnie zasady sprowadzania owoców na swój rynek, ale wciąż nie podobają się one np. dostawcom z Ekwadoru, którzy wnieśli pozew do WTO.
Rzecznik Komisji Europejskiej, Michael Mann, powiedział, że Bruksela rozważa odwołanie się od wyroku.