Historia, teraźniejszość i przyszłość polskiego rolnictwa to nieustająca walka o przetrwanie - uważa wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego Janusz Wojciechowski.
Europoseł uczestniczył w sobotę w Łodzi w konferencji äWieś i rolnictwo - nieustająca walka o przetrwanie", zorganizowanej w ramach łódzkich obchodów 25. rocznicy rejestracji Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych "Solidarność".
"Przez dziesiątki lat mieliśmy walkę o przetrwanie polskiego rolnictwa w Polsce. "Solidarność" Rolników Indywidualnych podjęła walkę, kiedy indywidualnemu, rodzinnemu rolnictwu groziła likwidacja. Obecnie doszła walka o przetrwanie polskiego rolnictwa w Europie oraz europejskiego w świecie" - powiedział Wojciechowski.
Według niego, bardzo trudno jest polskim rolnikom konkurować z innymi rolnikami UE w związku z mniejszymi dopłatami i bardzo niekorzystnymi dla Polski kwotami produkcyjnymi np. mleka czy skrobi ziemniaczanej. äMusimy wszystko zrobić, żeby stopniowo poprawiać warunki naszego członkostwa w UE i bronić wspólnej polityki rolnej" ű dodał.
W jego ocenie w Europie "żałuje się pieniędzy na rolnictwo, przeciwstawia się interes rolników interesom innych branż, np. w negocjacjach ze Światową Organizacją Handlu". "Musimy się sprzeciwiać takiej polityce" - podkreślił Wojciechowski.
W konferencji wzięło udział kilkudziesięciu działaczy "Solidarności" RI z regionu łódzkiego, którzy zapowiedzieli powołanie komitetu ds. budowy pomnika Chłopa Represjonowanego w Czasach Stalinowskich. Konferencji towarzyszyła wystawa upamiętniająca powstanie Związku, przygotowana przez Muzeum Tradycji Niepodległościowych.
W ramach obchodów w niedzielę w łódzkiej archikatedrze odprawiana zostanie msza święta, a w Parku Staromiejskim zaplanowano festyn ludowy.
NSZZ RI "Solidarność" został zarejestrowany 12 maja 1981 r. jako pierwsza w historii Polski chłopska organizacja związkowa. W regionie łódzkim ű według związkowców ű liczy ona obecnie około 3 tysięcy członków.