Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wódka i papierosy ratują Polskę przed deflacją

3 grudnia 2015
Jak podał GUS inflacja w czerwcu wyniosła 0,3 proc., r/r, a w ciągu miesiąca poziom cen w gospodarce nie zmienił się - przypomina Konfederacja Lewiatan. - Niespodzianki nie było. Ceny wzrosły o 0,3 proc. Odnotowaliśmy spadek cen żywności i napojów bezalkoholowych.
Przed deflacją uchroniły nas silne, kolejny już miesiąc z rzędu, wzrosty cen napojów alkoholowych i papierosów. To wzrost akcyzy na te produkty daje taki efekt. Na spadek cen żywności wpływ miały niższe ceny prawie wszystkich produktów, w tym owoców. Ciekawa jest sytuacja na rynku mięsa - komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

- Mimo spadku sprzedaży mięsa wieprzowego za naszą wschodnią granicę, jego ceny na rynku polskim nieznacznie, ale jednak rosną, co oznacza, że producenci i sprzedawcy poradzili sobie z problemem nadpodaży. W kolejnych 3-4 miesiącach, ceny żywności na pewno będą spadać, ale skala deflacji nie powinna być duża. Przed deflacją uchronił nas też wzrost opłat za najem mieszkań i wzrost cen za usługi telekomunikacyjne. Widać, że usługi telekomunikacyjne powoli stają się dobrem pierwszej potrzeby. To nie może być tylko efekt struktury rynku telekomunikacyjnego (oligopol, czyli rynek na którym działa niewiele firm, które konkurują między sobą głównie pozacenowo), ale także zmiany postrzegania usług telekomunikacyjnych przez klientów. Jeżeli bowiem nowe oferty wprowadzane przez operatorów sieci komórkowych pozwalają im zwiększać ceny na poziomie wielokrotnie wyższym od średniego wzrostu cen w gospodarce (o 2,5 proc. w stosunku do 0,3 proc.), to oznacza że nasz, klientów popyt na usługi telekomunikacyjne w niewielkim stopniu reaguje na wzrost cen - komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Zdaniem ekonomistki inflacja w 2. połowie roku będzie także bardzo niska i to nie ona (i deflacja w 3. kwartale br.) będzie miała decydujący wpływ na decyzje Rady Polityki Pieniężnej, lecz wyniki przemysłu i sprzedaży detalicznej, które w maju okazały się nieco słabsze niż w poprzednich miesiącach. A także wzrost wynagrodzeń i zatrudnienia. Ale i tu nie widać szans na presję inflacyjną mimo nominalnie wysokiego wzrostu wynagrodzeń.
W czerwcu największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały yższe ceny w zakresie łączności (o 2,4%) oraz rekreacji i kultury (o 0,5%), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,13 p. proc. i 0,03 p. proc. Niższe ceny żywności i napojów bezalkoholowych (o 0,3%), a także odzieży i obuwia (o 0,8%) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,08 p. proc. i 0,04 p. proc.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę