Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Włochy zalane towarem

26 września 2007
Choć Włochy to największy, europejski producent warzyw i owoców, to tamtejszy rynek zalewa towar z importu. Cytrusy z Ameryki południowej, ziemniaki z Maroka, czy zioła z Izraela. Trudno w to uwierzyć, ale jak podają włoskie media, w zeszłym roku sprowadzono do tego kraju ponad 3 miliony ton warzyw i owoców.

Organizacje rolnicze twierdzą, że taki stan rzeczy wymuszają konsumenci. Po pierwsze nie korzystają z tego, co jest dostępne w danej porze roku i np. kupują cytrusy w środku lata, a truskawki zimą. Nie mogą im tego zapewnić rodzimi producenci, wiec klienci sięgają po towar importowany. Farmerzy ubolewają także nad tym, że coraz częściej nie liczy się jakość, ale cena. Eksperci widzą jeszcze inne zagrożenia. Transport żywności z odległych krajów zwiększa zanieczyszczenie środowiska. Rezygnacja z importowanej żywności, tylko przez jedną rodzinę, to tysiąc kilogramów dwutlenku węgla w atmosferze mniej.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę