Gaudeamus – taką nazwę dla wina Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu wybrało jury. Autorem zwycięskiej nazwy jest Adam Poznar – przewodniczący samorządu studentów.
Trudne zadanie miało pięcioosobowe jury w składzie: prof. Roman Kołacz – przewodniczący, prof. Jan Miodek, prof. Bogusław Fiedor, dr hab. Aneta Wojdyło i Małgorzata Wanke-Jakubowska – sekretarz.
Na ogłoszony przez rektora konkurs wpłynęły 22 zgłoszenia, zawierające propozycje 64 nazw. Były pomysłowe, oryginalne, a niektóre zabawne. Nadsyłane były z całej Polski – z Warszawy, Kamiennej Góry, Nowego Sącza, Radomska, Kątów Wrocławskich... Ale najwięcej było propozycji z uczelni, od pracowników i studentów Uniwersytetu Przyrodniczego.
Jurorom, którzy spotkali się w gabinecie rektora 28 października, najbardziej przypadła do gustu nazwa Gaudeamus, jest bowiem – jak uzasadniano – jednocześnie dostojna i wyrażająca radość, a także najbardziej oddaje uniwersytecki charakter wytwarzanego na uczelni gronowego trunku. Inne rozważane nazwy, takie jak: Gaudevini, Gaudevinus, ViniUP, VinUP, Rektorskie czy Bacalarus, nie zyskały aż takiego uznania.
Autor zwycięskiej nazwy w nagrodę otrzyma zaproszenie wraz z osobą towarzyszącą na uroczystą degustację, która odbędzie się w piątek 28 listopada w pawłowickim pałacu.