Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Winią ZUS

29 marca 2004

Ubezpieczenia - Urząd Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych nie zapłacił składek
Urząd Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych od blisko dwóch lat zalega z częścią składek pracowniczych na ubezpieczenia społeczne. Ci dowiedzieli się o tym, gdy dostali z ZUS informacje o pieniądzach odprowadzonych przez pracodawcę do II filaru systemu emerytalnego. Urząd jednak zaprzecza, że ma zaległości.

Niedawno ZUS rozesłał informacje o stanie kont emerytalnych. - Ze zdumieniem przeczytałem, że do tej pory nie wpłynęły składki za okres od kwietnia do czerwca 2001 r. - powiedział jeden z byłych pracowników urzędu nadzoru. Zaprzecza temu Sławomir Peszkowski z departamentu komunikacji i integracji europejskiej UKNUiFE. - Na podstawie informacji uzyskanych od głównej księgowej informuję, że urząd jako płatnik w rozumieniu prawa podatkowego oraz prawa ubezpieczeń społecznych nie ma żadnych zaległości finansowych za żaden okres swojego działania.

UKNUiFE będzie potwierdzać

Ale inny nasz rozmówca mówi: Nie dalej jak kilka dni temu sprawdzałem w ZUS, czy środki dotarły na konto i poinformowano mnie, że sytuacja nie zmieniła się. Według S. Peszkowskiego, byli i obecni pracownicy, którzy są informowani przez ZUS o braku składek, mogą otrzymać dodatkowe potwierdzenie odprowadzenia pieniędzy za wskazany okres niezależnie od bieżących miesięcznych informacji, przekazywanych pracownikom w postaci druku RMUA.

To nie my, to oni

Poszkodowani pracownicy próbowali wyjaśnić sprawę w UKNUiFE. - Powiedziano nam, że pieniądze zostały już dawno wysłane. Brak na kontach miał ponoć wynikać wyłącznie z nieprawidłowości w działaniu systemu informatycznego ZUS - opowiada jeden z naszych rozmówców. Na pytanie, kiedy zostały wysłane, otrzymał odpowiedź, że w ustawowym terminie, czyli blisko dwa lata temu. Także S. Peszkowski twierdzi, że składki były opłacane na bieżąco. - Źródło ewentualnych problemów tkwi w ZUS-ie - uważa i dodaje: Doprawdy nie wiem, dlaczego GG Parkiet zajmuje się takimi sprawami.

Dowiedzieliśmy się, że UKNUiFE pod naporem pytań przygotowuje pisemne wyjaśnienie. Zostanie ono wysłane do osób, które nie otrzymały zaległych składek. - Z nieoficjalnych informacji, które udało mi się uzyskać, wynika, że takie pisma ma otrzymać około 180 osób - mówi nasz informator.

To nieporozumienie

Poszkodowani na własną rękę próbowali się dowiedzieć, co się stało z ich pieniędzmi. - Pracownicy ZUS, z którymi rozmawialiśmy, twierdzili, że składek nie ma z winy płatnika, czyli UKNUiFE, a na pewno nie zawinił system informatyczny ZUS - wyjaśnia jeden z nich i dodaje: Sugerowano nam, że jest to prawdopodobnie efekt zaniedbań, które powstały w czasie, gdy łączono PUNU i UNFE (UKNUiFE jest prawnym następcą tych instytucji - przyp. red.).

Że tak jest, świadczy według niego fakt, iż składki wpływały regularnie od stycznia do marca, a potem od lipca do grudnia 2001 r. ZUS nie zarejestrował jedynie wpłat za kwiecień-czerwiec. Urząd nadzoru błąd próbował naprawić. Wysłał do ZUS pieniądze z listą pracowników, za których opłacił składki. ZUS odrzucił jednak prośbę, bo nie było podstawy prawnej, aby w ten sposób przyjąć środki. Teraz żąda ich uzupełnienia razem z ustawowymi odsetkami.


POWIĄZANE

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...

Świadczenie 500 plus, a od początku 2024 roku podwyższone do 800 plus, wypłacane...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę