Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wilki coraz zuchwalsze

26 maja 2003

W środę na łące w kolonii Czarny Kąt gm. Zbójna wilki zaatakowały bydło w biały dzień w bezpośrednim sąsiedztwie ludzkiego siedliska. Ofiarą padła 5-miesięczna jałówka należąca do Andrzeja Jurczaka.

Rano mąż wypędził na łąkę jałówki i byczka – opowiada Barbara Jurczak. Po południu zauważył brak jednej sztuki. Poszedł po śladach i znalazł ją rozszarpaną w drugim końcu pastwiska.

W okolicach Zbójnej zabijanie na łąkach bydła przez wilki nie jest czymś nowym. W 2001 r. ofiarą padło 37 sztuk, w roku ubiegłym 16. Drugie tyle zwierząt zostało poważnie okaleczonych.

Aktywność drapieżników rozpoczynała się w połowie sezonu letniego. Atakowały zwykle pomiędzy godz. 24 a 2 w nocy. W tym roku wilki zaczęły grasować już wiosną. Około trzech tygodni temu rozszarpały pięć sztuk bydła w kolonii Parzychy. Od tego czasu dwukrotnie napadły nocą na pozostawione na pastwiskach młode sztuki w okolicach kolonii Popiołki. Napaść w dzień w Czarnym Kącie zaniepokoiła mieszkańców.

Dzieci z naszych szkół często chodzą samotnie przez las do domu – stwierdził wójt gminy Zbójna Zenon Białobrzeski. Co prawda wilk jest zwierzęciem płochliwym i raczej boi się człowieka, ale ostatnie zdarzenia dowodzą znacznego rozzuchwalenia się tych zwierząt, a może desperacji?

Myśliwi już w zeszłym roku widzieli co najmniej dwie watahy po kilka osobników oraz samotnego basiora. Przypuszczają, że wilcza populacja mogła się powiększyć. Wielu mieszkańców widziało w ostatnim czasie o różnych porach dnia wilki w pobliżu zabudowań. Przypuszcza się, że przywędrowały one z Puszczy Piskiej po zeszłorocznym huraganie, który zniszczył puszczę. Mogły je wypłoszyć ekipy pilarzy, usuwające powalone drzewa. Mieszkamy pod lasem i wilki widziałam w ostatnim czasie przed zmierzchem – powiedziała Zdzisława Samluk, mieszkanka Zbójnej. Ich obecność w sąsiedztwie ludzi zaczyna nas niepokoić nie tylko ze względu na bezpieczeństwo bydła, ale również naszych dzieci i nas samych.

Wilk jest zwierzęciem objętym ochroną gatunkową. W ubiegłym roku gmina występowała do ministra środowiska o zgodę na redukcję drapieżników. Odpowiedź była negatywna. Wójt przygotowuje kolejne wystąpienie w tej sprawie.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę